To nie jest ekościema!
To nie jest ekościema!, fot. pixabay
Dla 70% uczniów tematyka dotycząca zmian klimatu jest istotna, tylko 17% angażuje się w aktywności i działania na rzecz klimatu, 60% nie jest zadowolonych z edukacji ekologicznej w swojej szkole – tak wynika z badań „Uczniowie wobec zmian klimatu”.
Zobacz także
Bank Pocztowy S.A. Kredyt na OZE dla spółdzielni i wspólnot
Wysokie ceny energii, termomodernizacji oraz ogólnego utrzymania budynków będą dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych coraz większym wyzwaniem. W obliczu takiej sytuacji Bank Pocztowy wychodzi naprzeciw...
Wysokie ceny energii, termomodernizacji oraz ogólnego utrzymania budynków będą dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych coraz większym wyzwaniem. W obliczu takiej sytuacji Bank Pocztowy wychodzi naprzeciw potrzebom lokalnych społeczności, oferując korzystne rozwiązanie w postaci Kredytu na OZE (Odnawialne Źródła Energii).
Bank Pocztowy S.A. Finansowanie OZE – łatwiej, szybciej, prościej. Bank Pocztowy oferuje kredyt na korzystnych warunkach
Wychodząc naprzeciw potrzebom Spółdzielni i Wspólnot Mieszkaniowych, Bank Pocztowy oferuje elastyczny Kredyt na OZE o dowolnej wysokości, jednak nie niższy niż 10 tysięcy złotych. Jak przyznaje Paweł Andrzejczyk,...
Wychodząc naprzeciw potrzebom Spółdzielni i Wspólnot Mieszkaniowych, Bank Pocztowy oferuje elastyczny Kredyt na OZE o dowolnej wysokości, jednak nie niższy niż 10 tysięcy złotych. Jak przyznaje Paweł Andrzejczyk, Dyrektor Departamentu Bankowości Instytucjonalnej Banku Pocztowego, kredyt na odnawialne źródła energii (OZE) to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie Wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowych, które chciałyby w najbliższym czasie sfinansować projekty związane z efektywnością energetyczną.
ROCKWOOL Polska Sp. z o.o. Fotowoltaika na dachu płaskim z płytami HARDROCK
Panele fotowoltaiczne z coraz większym natężeniem wrastają w miejską tkankę, uwalniając nas od wysokich rachunków za prąd. Montowane są nie tylko na dachach domków jednorodzinnych czy biurowców, ale również...
Panele fotowoltaiczne z coraz większym natężeniem wrastają w miejską tkankę, uwalniając nas od wysokich rachunków za prąd. Montowane są nie tylko na dachach domków jednorodzinnych czy biurowców, ale również uczelni, szkół, bibliotek czy kompleksów rekreacyjnych. Nadchodzące inicjatywy UE zobowiążą właścicieli budynków do instalowania paneli fotowoltaicznych na płaskich dachach powyżej 250 m2 na budynkach użyteczności publicznej i komercyjnych od 2027 r., wspierając przyspieszony wzrost do 600 GW.
Badanie „Uczniowie wobec zmian klimatu” prowadzono w ramach projektu wyszehradzkiego „Edukacja Humanistyczna dla Klimatu”, a realizowane było przez Interdyscyplinarne Centrum Badań nad Edukacją Humanistyczną Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Udział w badaniu był anonimowy i dobrowolny. Uczniów zaproszono do wypełnienia ankiety m.in. poprzez stronę internetową UŚ, stronę projektu wyszehradzkiego, przez Facebooka i Instagram.
W związku z tym, że udział był dobrowolny, stawiam tezę, że ankietą wypełnili raczej uczniowie już interesujący się problematyką ekologiczną. Jednak, mimo, że nie jest to reprezentatywna próba polskich uczniów, na pewno ich wypowiedzi można potraktować jako ważny głos pokolenia.
W badaniu wzięli udział uczniowie w wieku 10–19 lat, głównie z województwa śląskiego (97%). Największą grupę stanowiły nastolatki w przedziale wieku 15–18 lat (72%). W sumie w badaniu uczestniczyło 2 181 uczniów. Dane zbierano w listopadzie i grudniu 2021 roku.
Celem badania było poznanie postaw uczniów wobec kryzysu klimatycznego oraz ich wiedzy w tym zakresie. Mogli oni również wyrazić swoją opinię na temat form i poziomu edukacji klimatycznej w szkołach.
Wiedza, „zielone” kompetencje i zaangażowanie
Wiadomo, że aby przygotować społeczeństwo do radzenia sobie z kryzysem klimatycznym niezbędna jest edukacja ekologiczna. Edukacja dotycząca kryzysu klimatycznego powinna być jednym z podstawowych elementów szkolnych programów nauczania, nie może być spychana na margines. Powinna być w centrum systemów nauczania, zwłaszcza w krajach, które są odpowiedzialne za ten kryzys. Natomiast obecnie, jak podaje raport UNESCO, kraje, które najchętniej włączają treści dotyczące zmian klimatu do swoich programów nauczania, to te najbardziej narażone na ich skutki. A powinny to być przede wszystkim kraje, które są za zmiany klimatu odpowiedzialne.
Edukacja na temat kryzysu klimatycznego powinna być zintegrowana na wszystkich poziomach kształcenia i w możliwie wielu dyscyplinach nauczania. Tylko poprzez całościowe, wręcz holistyczne programy nauczania możemy zapewnić uczniom wiedzę, „zielone” kompetencje i potrzebę zaangażowania.
Jak najszybciej należy zapewnić wiedzę, skuteczne metody i narzędzia edukacyjne (także nauczycielom), by zachęcić dzieci i młodzież do przyjęcia postawy obejmującej zmianę całego życia, „bezprecedensową zmianę w historii świata z gospodarek wydobywczych do nowych systemów, zbudowanych na zasadach współżycia z naturą i szacunku dla niej”.
Analizując wyniki raportu „Uczniowie wobec zmian klimatu”, nie możemy, jak podkreślają autorzy, oprzeć się porównaniu z głośnym filmem Nie patrz w górę! (Don’t look up!)
Okazuje się, że mimo nieustannego dostarczania faktów naukowych (np. raporty IPCC, omawiane także w naszym cyklu STOP SMOG), ludzie nie bardzo przejmują się zagrożeniami klimatycznymi. W Polsce w ostatnich latach obserwujemy nie tylko brak porządnej edukacji klimatycznej, bezczynność rządu i lokalnych władz, ale także bardzo konsumpcyjne postawy społeczeństwa. Nie ograniczamy spożycia mięsa, prowadzimy destrukcyjną wycinkę drzew, produkujemy za dużo śmieci… Dodajmy tu jeszcze autorów nowego szkolnego przedmiotu: historia i teraźniejszość (HiT), którzy kładą akcent na koszty finansowe i społeczne „polityki klimatycznej” oraz rozróżniają między ekologią, a ekologizmem! Prof. Szymon Malinowski w filmie Można panikować! przywołuje wypowiedzi dziennikarzy, którzy powiedzieli mu: „niech Pan nie mówi takich strasznych rzeczy, bo ludzie nie będą chcieli tego słuchać, to jest program poranny, śniadaniowy”. Musimy się jak najszybciej zatrzymać i zmienić kierunek (rozwoju?!) cywilizacji. Po to, żeby ostatnie zdania z filmu Nie patrz w górę!, wypowiedziane na chwilę przed katastrofą, nie stały się dla nas realnym zagrożeniem: „Tak naprawdę niczego nam w życiu nie brakowało. Powiedzcie sami.”
Co czytają nastolatki?
Na pytanie, czy czytają książki o tematyce związanej ze zmianami klimatu, tylko 8% uczestników badania podaje, że sięga po książki o tej tematyce. Oznacza to, że czyta je tylko co dziesiąty uczeń! Trochę to niepokojące, biorąc pod uwagę, że mamy tu do czynienia z osobami z kręgu już zainteresowanych ekologią. Pytanie, ilu uczniów czyta dziś w ogóle książki?
W tej sytuacji interesujące, co czytają ci, co czytają. Wielokrotnie powtarzają się tytuły (przytoczę tylko kilka z nich): „Jak uratować świat?” Arety Szpury, „Wilki” Adama Wajraka, „Życie na naszej planecie” Davida Attenborough. Uczestnicy ankiety wymieniają też lekturę czasopism „Cogito” oraz „National Geographic”, podręczników do przyrody, geografii oraz języka angielskiego. Wskazują także na blogi oraz fora internetowe.
Co nastolatki oglądają?
32% badanych uczniów podało, że zna filmy, które poruszają tematykę związaną ze zmianami klimatu, ale 68% nie zna tytułów takich filmów, czyli tylko co 3. uczestnik badania ogląda filmy ekologiczne. Wniosek? Z oglądaniem jest wśród uczniów nieco lepiej niż z czytaniem tekstów. To raczej nie dziwi w czasach smartfonów i innych elektronicznych mediów.
Zobaczmy, jakie filmy oglądają ci, którzy podali, że je oglądają. W odpowiedziach najczęściej powtarzają się: filmy Davida Attenborough, film animowany „WALL-E” oraz reportaże Martyny Wojciechowskiej. Częste były też odpowiedzi typu ogólnego: oglądam filmy na National Geographic, Nat Geo Wild, BBC, na YouTube i Netfliksie.
Co robią na rzecz klimatu? 83% ankietowanych odpowiada, że nic
Uczestnicy ankiety zostali poproszeni o ustosunkowanie się do twierdzenia: Globalne ocieplenie spotęgowane emisją gazów cieplarnianych jest faktem. Zdecydowana większość badanych (75%) zgadza się z tym, prawie 5% badanych uważa, że nie jest to prawda, 20% nie zna odpowiedzi.
70% uczniów odpowiedziało, że tematyka proklimatyczna jest dla nich ważna. 9% podało, że nie jest ona dla nich istotna. 21% nie ma zdania na ten temat.
Natomiast na pytanie: Czy brałeś udział/bierzesz udział w aktywnościach/działaniu, które uwzględniają/uwzględnia edukację klimatyczną? Jeśli tak, podaj przykłady tylko 17% badanych podało, że angażuje się w aktywności/działania na rzecz klimatu. Aż 83% przyznało, że nie angażuje się w takie działania i aktywności, czyli nie robi nic!
Ci uczniowie, którzy angażują się w proekologiczne aktywności wskazują na działania:
- w domu (segregowanie odpadów, kupowanie używanych ubrań, redukowanie plastiku w życiu, oszczędzanie wody i energii, zbieranie wody deszczowej, sadzenie roślin, korzystanie z komunikacji miejskiej, zaprzestanie jedzenia mięsa),
- w mediach społecznościowych (udostępnianie postów o takiej tematyce), akcje organizowane w szkole (sprzątanie świata, konkursy ekologiczne, sadzenie drzew i sprzątanie na Dzień Ziemi, Tydzień Edukacji Globalnej, kółko przyrodnicze, marsze przeciw smogowi), konkursy i akcje o zasięgu miejskim i ogólnopolskim, obowiązkowe zajęcia szkolne (obowiązkowe projekty, udział w zajęciach „zrównoważony rozwój”),
- działania aktywistyczne i edukatorskie, działania w organizacjach młodzieżowych i pomoc w akcjach z zakresu edukacji dla klimatu.
Autorytety i wzory
Uczniowie pytani byli też, kto ich zdaniem powinien przekazywać wiedzę na temat zmian klimatu (mogli wskazać 2 odpowiedzi). 67% odpowiedziało, że nauczyciele. 47% wskazało na ekologów, 30% – na rodziców, 26% – na polityków, 23% – na organizacje pozarządowe. Ok. 22% ankietowanych odpowiedziało, że szukają takiej wiedzy sami.
59% nastolatków podało, że nie zna żadnej osoby, instytucji czy organizacji, która by była dla nich autorytetem/ wzorem w zakresie rozwijania aktywności na rzecz klimatu. 41% uczniów odpowiedziało, że ma taki autorytet/ wzór inspirujący.
Pytani, kto jest dla nich wzorem/ autorytetem w tej dziedzinie wskazywali najczęściej na najbliższe otoczenie: rodzinę i przyjaciół, dalej na organizacje proekologiczne, inne organizacje, partie polityczne i polityków, zespoły muzyczne i wokalistów, nauczycieli, naukowców, badaczy, edukatorów, a także influencerów, filantropów i przedsiębiorców, telewizję i dziennikarzy, konkretne kraje, proekologiczne działania firm i koncernów, strony internetowe i programy telewizyjne.
Lęk o przyszłość związany z kryzysem klimatycznym odczuwa 56% badanych. 26% nie odczuwa takiego lęku. 18% odpowiedziało, że nie wie!
70% badanych wierzy, że poprzez różnorodne działania można powstrzymać katastrofę klimatyczną. 9% uważa, że nie da się powstrzymać, a 21% nie ma w ogóle zdania na ten temat.
56% respondentów odpowiedziało, że zdaje sobie sprawę, że ochrona planety oznacza rezygnację z pewnych udogodnień współczesnej cywilizacji. Odmienne zdanie ma 23% ankietowanych, a 22% nie ma zdania na ten temat.
Opinie uczniów o edukacji dla klimatu
Blisko 60% biorących udział w badaniu uczniów uważa, że edukacja dotycząca zmian klimatu nie jest w ich szkole satysfakcjonująca. Tylko 13% z nich jest zadowolonych z jakości edukacji ekologicznej w swojej szkole. I znów aż 27% uczniów nie ma zdania na ten temat.
Na pytanie, czy na lekcjach poruszana jest problematyka dotycząca zmian klimatycznych prawie 2/3 uczniów (63%) odpowiedziało, że nie. Zdaniem pozostałych (37%) tematyka zmian klimatycznych jest na lekcjach podejmowana. Jak wskazali respondenci, wątki klimatyczne pojawiają się najczęściej w ramach następujących przedmiotów: geografia, biologia, język angielski, język polski, WOS.
Dla 22% ankietowanych lekcje o tematyce klimatycznej są interesujące. 19% uważa, że nie są one ciekawe. 60% nie udzieliło odpowiedzi na to pytanie!
Uczniowie wysoko oceniają lekcje, które pozwalają im zaangażować się w dyskusję i dogłębnie wyjaśniają przekazywane treści. Cenią sobie zaangażowanie prowadzącego, dyskusje i debaty, a zatem formy aktywizujące ich do myślenia i krytycznej refleksji. Zdecydowanie gorzej oceniają lekcje, na których nauczyciele korzystają wyłącznie z wykładów i pracy z podręcznikiem.
Tylko 26% respondentów informuje, że w szkole uczestniczą w jakichś formach aktywności ekologicznej. Prawie 3/4 ankietowanych (74%) nie wskazało/nie potrafiło wskazać żadnych form aktywności związanych z edukacją dla klimatu w swojej szkole!
Intrygujący, z socjologicznego punktu widzenia, jest bardzo duży odsetek odpowiedzi typu: „nie wiem” i „nie mam zdania”. Warto może przeprowadzić osobne badania na temat, dlaczego tak dużo młodych osób w kwestiach związanych z klimatem nie ma zdania.
Zdaniem uczniów edukacja dla klimatu powinna być:
- praktyczna (wspólne akcje, takie jak sprzątanie planety, zajęcia w terenie, debaty oksfordzkie),
- prowadzona przez profesjonalistów (ekspertów i osoby o wykształceniu kierunkowym),
- „i prowadzona z pasją”, co miałoby wpływ na motywację do aktywnego działania na rzecz klimatu.
Nadzieja w młodych?
W świetle omawianych badań powstaje pytanie, czy całej młodzieży zależy na takich celach, czy jednak dla niektórych to tylko ekościema. Niektóre z wyników raportu budzą nadzieję i są dobrym prognostykiem. Niestety jest dużo takich, które zaskakują i niepokoją. Do najbardziej niepokojących zaliczam niskie zaangażowanie nastolatków (tylko 17%) w działania i aktywności związane z edukacją dla klimatu oraz informację, że prawie 60% badanych uważa, że edukacja ekologiczna w ich szkole nie odpowiada ich potrzebom. Niestety, poziom edukacji klimatycznej w polskiej szkole jest wciąż niski. Prezentowany powyżej rozkład odpowiedzi wskazuje, że raczej nie sprzyja ona budowaniu przekrojowej wiedzy, dotyczącej m.in. kryzysu klimatycznego, czy globalnego ocieplenia, a tym bardziej aktywizowaniu u nastolatków postaw proekologicznych. Wyraźnie świadczy o potrzebie systemowych zmian w edukacji, o których wszyscy mówią, a inne państwa od dawna praktykują. Trzeba, zdaniem ekspertów, jak najszybciej zmienić podstawę programową i podręczniki zarówno dla uczniów, jak i dla nauczycieli. Brak takich działań może oznaczać nieodwracalne skutki dla kolejnych pokoleń Polaków. Bez wątpienia wprowadzenie systemowych zmian i nowoczesnych zajęć na temat klimatu i kryzysu bioróżnorodności w polskich szkołach – to jedno z najpilniejszych zadań. Pytanie: dla kogo?