Page 14 - ADMINISTRATOR I MENEDŻER NIERUCHOMOŚCI 12/22
P. 14
Problem to pseudo-zarządcy!
Z Prezydent Polskiej Federacji Zarządców Nieruchomości – Hanną Kowalkowską rozmawia Helena Śpiewak.
Helena Śpiewak: Prezydentem Polskiej roku Ekspert obchodził swoje XX-lecie) uświa-
Federacji Zarządców Nieruchomości jest domiło mi, że przez ponad 11 lat brałam czyn-
Pani od czerwca br. Jak zamierza Pani kie- ny udział w pracach EKSPERTA. Najpierw jako
rować Federacją: zachowawczo, czy wpro- członek Komisji Rewizyjnej – do 2018 r. Potem
wadzając zmiany? jako członek Zarządu, a od 2021 r. jako prezes.
WYWIAD
Hanna Kowalkowska: Zmiany to deter- W 2016 r. została mi powierzona (w moim od-
minanty rozwoju, więc zdecydowanie je- czuciu zupełnie przypadkowo) funkcja organi-
stem za zmianami. zatora szkoleń i konferencji. Początkowo by-
łam przerażona, ale… w końcu ktoś to mu-
HŚ: Jakie zmiany chciałaby Pani wpro- siał robić! Nie mając żadnego doświadczenia
wadzić? Zwłaszcza w „dobie deregulacji”? zorganizowałam pierwsze szkolenie, w któ-
HK: Przede wszystkim trzeba wznowić rym uczestniczyło ok. 150 osób. Według re-
prace nad regulacją prawnego statusu zawo- lacji uczestników było świetne.
du zarządcy. Do tego niezbędna jest maksy- Współpraca z PFZN jest krótsza. W zarzą-
malna integracja naszego środowiska. Cały dzie Federacji pracuję od 2018 r. Krótko, ale
czas pracuję nad tym, aby wszystkie, a przy- Fot. Hanna Kowalkowska, Prezydent PFZN /fot: arch.HK/ widać ocena mojej pracy w EKSPERCIE spo-
najmniej większość federacji w Polsce zde- wodowała, że zaproponowano mi stanowisko
cydowała się na współpracę – pomijając moja firma zajmowała się obsługą księgo- prezydenta PFZN. Rada Krajowa niemal jed-
wzajemne urazy i czasem rezygnując z wła- wą firm. Czysty przypadek sprawił, że zna- nogłośnie przegłosowała moją kandydaturę.
snych ambicji. Problem jest trudny, ale zbyt jomy poprosił mnie o pomoc w zakupie a po- I tak zostałam Prezydentem Polskiej Federa-
często zarządcami są osoby niekompetent- tem prowadzeniu obiektu, który szumnie cji Zarządców Nieruchomości.
ne. Wymaga to konsekwentnych i zdecydo- nazywano hotelem. Potem w 2000 r. wła- Jeszcze odrobina prywaty – zarówno
wanych działań. Wiem, że próby zawarcia ściciele małej kamieniczki podpisali ze mną w EKSPERCIE, jak i w Federacji dużo za-
takiego porozumienia już były, ale efekt jest umowę na jej zarządzanie. Każdemu, kto wdzięczam moim kolegom i koleżankom
mizerny. Dla mnie to niezrozumiałe. Analizu- miał „trochę” pieniędzy i nabywał jakąś nie- z zarządów. Jesteśmy po prostu zgranym te-
jąc dokumentację federacji doszłam do wnio- ruchomość wydawało się wówczas, że za- amem, co bardzo pomaga mi w pracy. Szcze-
sku, że dotychczas zwyciężały partykularne rządzanie to nie problem. Okazało się jed- gólnie jestem wdzięczna za wsparcie ze stro-
interesy i ambicje. W federacjach nastąpi- nak, że jest to problem. I tak się zaczęło. ny dr. Marka Majchrzaka.
ły ostatnio jednak zmiany, więc może kolej- Przy okazji chcę zwrócić uwagę na reakcje
na próba wypracowania wspólnego stano- społeczne, które moja działalność wywołała. HŚ: Jak widać, pełni Pani obecnie kil-
wiska się uda. Większość społeczeństwa – zwłaszcza ma- ka ważnych funkcji: zarządza własną firmą
łomiasteczkowego – uparcie wierzyła, że tyl- zarządzającą, kieruje dwoma dużymi orga-
HŚ: W rubryce zawód wpisuje Pani? ko spółdzielnie mieszkaniowe, zakłady bu- nizacjami zarządców nieruchomości. Nie
HK: Ekonomistka, specjalność – admi- dżetowe i publiczne jednostki są od zarzą- za dużo obowiązków?
nistracja publiczna. Pochodzę z tradycyjnej dzania. Pojawienie się prywatnej firmy, która HK: Obowiązków mam dużo, ale podob-
małomiasteczkowej rodziny, gdzie wykształ- przejmuje obiekty było co najmniej „dziwne”. no im więcej obowiązków, tym lepsza or-
cenie kobiety nie było priorytetem. Dlate- Dla mnie był to moment, kiedy zdecy- ganizacja czasu. Coś w tym jest. EKSPERT
go dopiero po „odchowaniu” dzieci mogłam dowałam, że „zrobię” licencje. Mam dwie liczy obecnie 216 członków, Federacja od lat
kontynuować naukę. Dzisiaj myślę, że do- – pośrednika i zarządcy nieruchomości. Obie ma stałą liczbę zrzeszonych stowarzyszeń,
brze się stało, bo zawód wybrałam świa- uzyskałam w 2001 r. Był to rok, w którym tj. 16. W przypadku niektórych obserwuje-
domie. Potem były różne studia podyplo- przygoda z zarządzaniem przeważyła sza- my spadek aktywności, ale są też takie, któ-
mowe i kursy. Przede wszystkim z zakre- lę. Do dzisiaj pracuję ze wspólnotami, któ- re mimo wszystko działają prężnie.
su gospodarki nieruchomościami, ale mam re właśnie wtedy podpisały z moją firmą PFZN cały czas prowadzi praktyki zawodo-
też uprawnienia dla członków rad nadzor- umowę. Z biegiem lat liczba obsługiwanych we w ramach kursu „Dyplomowany zarząd-
czych. Praktycznie swoją formalną eduka- obiektów rosła. Przeważają budynki miesz- ca nieruchomości”. Zainteresowanie pomimo
cję kończyłam jako „bardzo” dorosła osoba. kalne, ale mamy w swoich zasobach też ga- „deregulacji” jest spore, co w mojej ocenie
Administrator i Menedżer Nieruchomości
Doświadczenia zawodowe? Tak jak w przy- lerie handlowe, obiekty biurowe i usługowe. wynika z programu odpowiadającego potrze-
padku większości mieszkańców Żyrardowa Zarządzanie powierzchnią ponad 120 000 bom zarządców.
(gdzie mieszkam od dzieciństwa) pierwsze m nie jest proste, zwłaszcza, że mamy du- EKSPERT rocznie przeprowadza dwa szko-
2
lata to praca w przemyśle lniarskim. Potem żo obiektów zabytkowych z ogromnymi ogra- lenia, w których uczestniczą także członko-
kilka lat – urzędniczka w ZUS-ie. A od pra- niczeniami prawnymi. wie stowarzyszeń spoza naszej Federacji.
grudzień 2022
wie 30 lat prowadzę własną firmę zajmują- Był rok 2004, gdy wstąpiłam do stowarzy- Liczba uczestników tradycyjnie przekracza
cą się obsługą rynku nieruchomości. szenia EKSPERT. Tak naprawdę moje człon- 100 osób. Uważam, że jak na obecne warun-
kostwo było podyktowane ustawowym obo- ki to duże osiągniecie.
HŚ: Najważniejsze „kamienie milowe” wiązkiem systematycznego podnoszenia
w Pani karierze zarządcy – praktyka? kwalifikacji. Nie przewidywałam wówczas, HŚ: Największe Pani sukcesy?
HK: Zarządcą zostałam z przypadku. że będę w tej organizacji tyle lat. Przygoto- HK: Ostatnio przeczytałam ciekawą sen-
www.administrator24.info
Wcześniej, w drugiej połowie lat 90-tych, wywanie materiałów jubileuszowych (w tym tencję Roberta Colliera „Sukces jest su-
14