Budownictwo mieszkaniowe według raportów GUS
Liczba mieszkań oddanych do użytku w grudniu 2024 roku spadła w ujęciu rok do roku, fot. Pixabay
Raport GUS z grudnia 2024 roku pokazuje, jak kształtowała się sytuacja na rynku mieszkaniowym w grudniu 2024 roku pod względem liczby realizowanych projektów, nowych pozwoleń na budowę oraz mieszkań oddanych do użytku.
Zobacz także
Redakcja news Budownictwo modułowe wybija się na rynku nieruchomości
7 mld zł według szacunków ekspertów rynku budowlanego ma wynieść wartość rynku budownictwa modułowego do 2030 roku.
7 mld zł według szacunków ekspertów rynku budowlanego ma wynieść wartość rynku budownictwa modułowego do 2030 roku.
Redakcja news Eksperci PZFD diagnozują polski rynek nieruchomości
Rekordowa podaż nowych mieszkań, brak działań rządu i narastający chaosu informacyjny związany z wprowadzeniem nowego programu wspierającego nabycie mieszkania – tak w skrócie eksperci Polskiego Związku...
Rekordowa podaż nowych mieszkań, brak działań rządu i narastający chaosu informacyjny związany z wprowadzeniem nowego programu wspierającego nabycie mieszkania – tak w skrócie eksperci Polskiego Związku Firm Deweloperskich oceniają rok 2024 na rynku nieruchomości.
Czytaj całość »Redakcja news Gospodarka mieszkaniowa w 2023 r.
Na koniec 2023 r. w Polsce było 15,7 mln mieszkań, tj. o 1,3% więcej niż na koniec 2022. Łączna powierzchnia użytkowa wyniosła 1 190,7 mln m2 i pomieściła 60,5 mln izb – wynika z danych opublikowanych...
Na koniec 2023 r. w Polsce było 15,7 mln mieszkań, tj. o 1,3% więcej niż na koniec 2022. Łączna powierzchnia użytkowa wyniosła 1 190,7 mln m2 i pomieściła 60,5 mln izb – wynika z danych opublikowanych przez GUS.
Czytaj całość »Liczba mieszkań oddanych do użytku w grudniu 2024 roku spadła w ujęciu rok do roku natomiast wzrosła względem listopada. Równolegle liczba wydanych pozwoleń na budowę wzrosła rok do roku i w porównaniu do listopada. Najnowszy raport GUS informuje także, jak przebiega bieżąca budowa mieszkań w Polsce.
Co działo się na rynku mieszkaniowym w 2024 roku
Z perspektywy nabywców indywidualnych dynamika budownictwa mieszkaniowego w Polsce bezpośrednio odpowiada na oczekiwania i potrzeby kupujących. Mniej mieszkań i coraz większe zainteresowanie powodują wyższe ceny już dostępnych nieruchomości.
Eksperci informują, że w roku ubiegłym, po zakończeniu misji programu kredytów preferencyjnych BK2%, popyt na nowe mieszkania spadł w granicach 26 proc. w relacji rok do roku. W takim przypadku należałoby oczekiwać proporcjonalnego ograniczenia nowych inwestycji przez deweloperów. Przeciwnie - deweloperzy mocno przyspieszyli z kolejnymi budowami, przez co oferta nowych mieszkań została wyraźnie wywindowana do rekordowego poziomu od 2019 roku, w wymiarze 68 tys. lokali w siedmiu głównych ośrodkach kraju.
Z perspektywy państwa rosnąca liczba mieszkań oddanych do użytku i całe budownictwo mieszkaniowe dają pozytywny sygnał generujący zyski w ramach jednej z najbardziej strategicznych gałęzi gospodarki. Przekłada się to na liczbę miejsc pracy w różnych sektorach, jak również ogromne zyski, zwłaszcza w czasie kryzysu mieszkaniowego.
Budownictwo mieszkaniowe w Polsce w grudniu 2024 wegług GUS
Raport GUS podaje, że w grudniu 2024 roku ogółem rozpoczęto budowę 12 583 mieszkań. Jest to spadek o 23,3 proc. względem rozpoczętych projektów w listopadzie ub. roku. Rok do roku jest to spadek o 12,5 proc.
Liczba mieszkań oddanych do użytku w grudniu 2024 roku wzrosła 28 proc. względem listopada 2024 roku oraz spadła 0,7 proc. w ujęciu rok do roku. W grudniu 2024 roku mieszkania oddane do użytku przez deweloperów zasiliły rynek w liczbie 13 939 jednostek, czyli o 3,7 proc. mniej w porównaniu z grudniem 2023 roku.
Może Cię zainteresuje: Stopy procentowe bez zmian - decyzja RPP w styczniu 2025
200 tys. lokali ukończonych i przekazanych do użytkowania, czyli o niecałe 10 proc. mniej niż rok wcześniej, to drugi roczny spadek tej kategorii danych z rzędu, co jednak nie ma większego znaczenia dla oceny bieżącej kondycji pierwotnego rynku mieszkaniowego. Według ekspertów, przedmiotowe statystyki stanowią pokłosie stanu koniunktury sprzed około 2 lat, czyli okresu silnego załamania wolumenu nowych inwestycji mieszkaniowych w 2022 roku, są więc jako jedyne z danych GUS niemal w pełni przewidywalne. Łatwo przewidzieć, że od połowy bieżącego roku powinny ponownie odwrócić spadkową tendencję.
Liczba pozwoleń na budowę wzrosła w grudniu 2024 roku
Raporty budownictwa mieszkaniowego GUS z grudnia 2024 roku wskazuje, że liczba wydanych pozwoleń na budowę była większa niż w listopadzie ubiegłego roku. To też lepszy wynik niż w grudniu 2023 roku. GUS informuje o wzroście rzędu 2,7 proc. (w porównaniu z listopadem 2024) oraz o wzroście o 4 proc. (w porównaniu z grudniem 2023 ).
Eksperci z optymizmem patrzą na pozyskane w roku ubiegłym nowe pozwolenia na budowę lub zgłoszenia z projektem budowlanym. Ogółem udzielono 291 tys. przedmiotowych decyzji administracyjnych, co oznacza wzrost względem 2023 roku o ponad jedną piątą. Najwyższą zwyżkę rok do roku w tej kategorii danych rzędu 27 proc. z wynikiem 205 tys. nowych pozwoleń osiągnęli deweloperzy. Z kolei inwestorzy indywidualni pozyskując 79 tys. pozwoleń poprawili wynik z poprzedniego roku o 9 proc.
Podsumowując, widoczny dość duży spadek statystyk nowych budów w końcówce 2024 roku, najbardziej wyraźny u deweloperów, nie wydaje się zjawiskiem sezonowym związanym z porą zimową. W sytuacji bardzo słabej sprzedaży nowych mieszkań w ostatnich miesiącach, skorelowanej z wyraźnym brakiem rynkowych sygnałów odwrócenia tej tendencji, może to oznaczać początek kolejnego okresu hamowania koniunktury inwestycyjnej pierwotnego rynku mieszkaniowego.
W tym roku jego kondycja będzie zależna przede wszystkim od poziomu stóp procentowych i ewentualnego nowego programu mieszkaniowych kredytów preferencyjnych, wprowadzenie którego zapowiada ministerstwo rozwoju. Najbliższe miesiące mogą więc upłynąć pod znakiem ograniczonej kontraktacji lokali deweloperskich w oczekiwaniu na poprawę warunków rynkowych, względnie ostateczne wyjaśnienie ich perspektyw. Jeśli te okażą się zgodne z oczekiwaniami strony popytowej, w drugiej połowie roku powinny dać znać o sobie pierwsze wyraźne symptomy trwałego ożywienia koniunktury, zarówno sprzedażowej, jak i inwestycyjnej pierwotnego rynku mieszkaniowego.
Źródło: Rynekpierwotny.pl