Wiosna na osiedlu
Wiosenna pogoda sprzyja uporządkowaniu przestrzeni
fot. pixabay
Wiosną wszystko budzi się do życia. Również na osiedlowych uliczkach pojawia się coraz więcej spacerujących ludzi. Choć wciąż bardzo ostrożnie ze względu na zagrożenie epidemiczne, jednak także place zabaw zaczynają tętnić życiem. Zielenią się drzewa, błotniste skwery zaczyna pokrywać pierwsza, soczysta trawa i zaczynają kwitnąć drzewa. Wiosną też wszyscy zarządcy mają pełne ręce roboty.
Zobacz także
Eugenia Śleszyńska Obowiązki firmy usługowej, zarządcy nieruchomości, po ustaniu zlecenia
Firma usługowa, zarządca nieruchomości, działa jak każda inna jednostka gospodarcza w obszarze rynku, a więc procesów i zdarzeń występujących w związku z prowadzoną działalnością.
Firma usługowa, zarządca nieruchomości, działa jak każda inna jednostka gospodarcza w obszarze rynku, a więc procesów i zdarzeń występujących w związku z prowadzoną działalnością.
Bank Gospodarstwa Krajowego Rozwiązania dla poszkodowanych przez powódź – budownictwo wielorodzinne
Bank Gospodarstwa Krajowego przypomina o rozwiązaniach wprowadzonych specustawą powodziową. Większe wsparcie mogą otrzymać m.in. samorządy, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, Towarzystwa Budownictwa...
Bank Gospodarstwa Krajowego przypomina o rozwiązaniach wprowadzonych specustawą powodziową. Większe wsparcie mogą otrzymać m.in. samorządy, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS), Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe (SIM). To środki na remont lub odbudowę wielorodzinnych budynków mieszkalnych. To elementy pakietu pomocy dla powodzian.
Produkty i rozwiązania 2025 Innowacyjne produkty i rozwiązania 2025 dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych
Przedstawiamy produkty i usługi, z których warto skorzystać, przeprowadzając remont i termomodernizację w 2025 roku. Nowoczesne i ekologiczne rozwiązania mogą z początku oznaczać wyższe koszty. Skąd wziąć...
Przedstawiamy produkty i usługi, z których warto skorzystać, przeprowadzając remont i termomodernizację w 2025 roku. Nowoczesne i ekologiczne rozwiązania mogą z początku oznaczać wyższe koszty. Skąd wziąć na to pieniądze? W naszym zestawieniu uwzględniliśmy także premie i granty dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, które pozwolą sfinansować planowane inwestycje. Życzymy miłej lektury!
Wraz z rozpoczęciem wiosny administratorzy osiedli muszą zarządzić całą serię przeglądów instalacji, pokryć dachowych, systemów rynnowych i innych elementów infrastruktury, służących mieszkańcom, które mogły ulec uszkodzeniu podczas zimy. Część tych prac wymaga jedynie przeglądu wizualnego, do wykonania pozostałych może być konieczne wezwanie specjalistycznych zespołów. To żmudna, ale konieczna praca.
Poza typowo technicznymi aspektami, na liście wiosennych obowiązków znajdują się również takie, które poprawiają lub wnoszą nową jakość w estetykę otoczenia. Wśród nich są i owszem, prace naprawcze, dotyczące np. chodników, schodów, czy podjazdów, które mogły ulec uszkodzeniu w wyniku rozszerzania się wody w ujemnej temperaturze, lub na które negatywny wpływ miały środki zabezpieczające lokatorów przed poślizgnięciem się na pokrytych lodem powierzchniach. Konieczne jest także uprzątnięcie chodników z resztek wysypywanego zimą piasku i tego wszystkiego, co mógł odkryć topniejący śnieg.
Wiosenna pogoda sprzyja także uporządkowaniu przestrzeni. Jeśli to konieczne, warto poczynić zmiany w otoczeniu, np. obudować śmietniki i wyposażyć je w nowoczesne kontenery sprzyjające ekologicznemu gospodarowaniu odpadami. W tym zakresie dobrą praktyką jest także postawienie estetycznych koszy na najczęściej uczęszczanych traktach. Pozwoli to zachować czystość na terenach wspólnych osiedla.
Ciepła wiosenna aura daje także sygnał do rozpoczęcia prac remontowych, np. termomodernizacyjnych lub poprawiających estetykę elewacji, poprzez malowanie i uzupełnianie ubytków, a w razie konieczności także poprawę konstrukcji balkonów. Zakres prac w tym aspekcie wynika z wcześniejszych planów i przeznaczonego na ich realizację budżetu. Są jednak i takie zadania, które stricte związane są z sezonem i przyrodą. Przyroda bowiem – aby cieszyć oko – wymaga prac pielęgnacyjnych.
Ale wkoło jest zielono…
Wczesna wiosna to najlepszy okres na przegląd drzew i krzewów oraz na prace pielęgnacyjne na terenach zielonych. Dlatego wtedy właśnie należy dokonać oceny stanu roślin, powierzając to zadanie osobie bądź firmie wyspecjalizowanej w tym zakresie. Być może konieczne będzie usunięcie obumarłych gałęzi, bowiem ich stan może zagrażać życiu bądź mieniu lokatorów. Niektóre drzewa będą także wymagać cięć korekcyjnych lub pielęgnacyjnych, nadających im pożądaną formę i zapobiegających ich niekontrolowanemu rozrostowi. Jednak cięć gałęzi nie powinno się przeprowadzać w kwietniu, maju i czerwcu, ponieważ w tym okresie drzewa wykorzystują energię na formowanie liści, a ponadto są szczególnie narażone na aktywne w tym czasie patogeny grzybowe.
Najlepszym okresem na cięcia są miesiące letnie i późna zima. Jednak przygotowanie do tego zadania można rozpocząć już wiosną, pamiętając przy tym, że choć przycinanie drzew jest czasem konieczne, nie należy nadużywać tego zabiegu. Zarządca terenu powinien zadbać o to, by nie doszło do znacznej redukcji korony drzew jeśli nie jest to niezbędne, bowiem to korona właśnie zapewni w upalne dni cień zarówno dorosłym, jak i najmłodszym lokatorom. Wysoka temperatura sprzyja nagrzewaniu się betonowych chodników, parkingów i osiedlowych uliczek. Tylko duża ilość terenów zielonych jest w stanie poprawić komfort mieszkańcom.
Zbyt obszerne cięcia drzew osłabiają żywotność całego drzewa i narażają je na infekcje spowodowane grzybami i bakteriami. Drzewa iglaste, a także klon i jawor nie są w stanie odbudować po przycięciu swoich koron. Lipom i grabom może się to częściowo udać.
Wraz z nadejściem wiosny warto zadbać o trawniki, oczyszczając je z pozostałości po jesiennych liściach. Może się również okazać, że po zejściu śniegów zieleńce są nierówne, czasem – niestety – wyjeżdżone oponami samochodów. W takich przypadkach konieczna będzie ich korekta. Być może jest to również właściwy czas na podjęcie decyzji o tym, czy za kilka tygodni chcemy, aby pełniły rolę zielonych dywanów czy modnych ostatnio kwietnych miododajnych łąk, sprzyjających owadom. Ze względów ekologicznych wybór wydaje się prosty. Ze względów użytkowych – wymaga przemyślenia, a może także konsultacji z samymi mieszkańcami.
Jeśli wybór padnie na równe dywanowe trawniki, w kwietniu należy rozpocząć ich nawożenie, przeznaczonymi do tego celu nawozami wieloskładnikowymi. W tym samym miesiącu można rozpocząć systematyczne koszenie, choć w tym roku, ze względu na wyjątkowo kapryśną pogodę, być może trzeba to będzie odwlec w czasie. Koszenie zawilgoconego trawnika może bowiem zwiększyć ryzyko powstania chorób grzybotwórczych.
Place zabaw
To, że place zabaw muszą znajdować się na terenach wspólnych osiedli, związane jest zarówno z czystym pragmatyzmem (tego oczekują lokatorzy z dziećmi), jak i z przepisami rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (DzU z 2002 r. nr 75, poz. 690 ze zm.).
W paragrafie 40 tego rozporządzenia czytamy bowiem, że: „w zespole budynków wielorodzinnych objętych jednym pozwoleniem na budowę należy, stosownie do potrzeb użytkowych, przewidzieć placyki zabaw dla dzieci najmłodszych, przy czym co najmniej 30% tej powierzchni powinno znajdować się na terenie biologicznie czynnym, jeżeli nie jest to ustalone inaczej w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowaniu terenu”.
Jednak, choć place zabaw są konieczne, a przy tym zwiększają atrakcyjność osiedla, mogą też być dość problematycznymi miejscami, które w sposób szczególny powinny podlegać kontroli, bowiem uszkodzone w wyniku zimy bądź innych czynników urządzenia zabawowe mogą zagrażać bezpieczeństwu dzieci.
Coroczna kontrola powinna prowadzić do oceny ogólnego poziomu bezpieczeństwa wyposażenia, stanu fundamentów i nawierzchni. Trzeba dokonać m.in. oceny wpływu warunków atmosferycznych i wychwycić ślady rozkładu lub korozji. Oczywiście, osoby wykonujące tego typu kontrole powinny posiadać podstawową wiedzę z zakresu wymogów Normy PN-EN 1176.
A może nowe miejsca do rekreacji?
Jeśli wraz z wiosną podejmowane będą decyzje w sprawie budowania nowego placu zabaw dla dzieci, warto wyjść poza schemat i poszukać nowych rozwiązań. Ze względów ekologicznych, można zrezygnować z plastiku na korzyść urządzeń drewnianych bądź wykonanych z metalu. To fakt, że wymagają one większej pielęgnacji, ale jednocześnie trudniej ulegają zniszczeniom. Planując taką rekreacyjną strefę, trzeba też wziąć pod uwagę dzieci w każdym wieku, bowiem o ile takie miejsce dla najmłodszych jest stosunkowo proste do zaaranżowania, w przypadku młodzieży temat wymaga przemyślenia.
Najprostsze co można im zaproponować – to siłownia, urządzenia do street workout’u, bądź tor rolkarski. Być może fajnym pomysłem będzie także stworzenie ciekawej ścianki do selfie np. z graffiti w postaci skrzydeł anioła bądź innych elementów, które będą stanowić znakomite tło dla zdjęć współczesnych młodych instagramerów i tiktokerów. Bez względu na zdanie, jakie mają na temat tych aktywności dorośli, czas sobie uświadomić, że obecnie „taki mamy klimat”.
Z pewnością dzieci, a wraz z nimi rodziny, wpadną w prawdziwy zachwyt, jeśli zaproponujemy im wodny park zabaw. Fakt, taka inwestycja nie jest tania i nie jest bezproblemowa, ale w Polsce kilka osiedli odważyło się już na wprowadzenie takiego rozwiązania i obecnie przybywa chętnych, którzy chcą realizować podobne pomysły.
Ponieważ dobrze jest, gdy rozrywka idzie w parze z edukacją, wzrasta popularność parków sensorycznych, a także placów zabaw, na których pojawiają się elementy związane z poznawaniem świata, np. podłoże w kształcie mapy bądź ścieżki do nauki przepisów drogowych, szczególnie przydatne dla tych dzieci, które zamierzają zdobywać karty rowerowe. I w końcu, choć nie są nowością, wzrok zawsze przyciągać będą tematyczne place zabaw – wielkie pirackie statki, rakiety czy pociągi. I tu kolejna podpowiedź – może warto nawiązać w nich do lokalnych legend lub innych elementów (np. architektury) charakterystycznych dla danego regionu.
Na koniec zostawiliśmy sobie dorosłych. Tym najstarszym warto zapewnić choćby podstawową możliwość odpoczynku, czyli ławki. Dobrze, jeśli zaplanujemy je w miejscach zacienionych. Ciekawym i coraz częściej spotykanym rozwiązaniem są także tzw. spoczniki, czyli ławki, na których wprawdzie nie da się usiąść, ale można się o nie oprzeć, dając odpocząć nogom. O tym, jak te rozwiązania sprawdzają się w praktyce, trudno się jednak wypowiedzieć.
Pozostałym dorosłym można zaproponować inne ciekawe meble miejskie, jak np. leżaki czy stoły do gry w szachy. Dużym zainteresowaniem cieszą się także społeczne ogrody, które angażują i integrują małą osiedlową społeczność. Może dla uatrakcyjnienia tego miejsca warto zaopatrzyć je w kominek bądź grilla? Cóż, pomysłów jest wiele. Jak mówią, sky is the limit…
„Pieskie” życie osiedlowe
Żartem zwykło się mawiać, że „pies też człowiek”. Cóż, rzeczywiście, obecnie przez wielu właścicieli czworonogi traktowane są jak ukochani członkowie rodziny. Dlatego i o nich warto pomyśleć, planując uatrakcyjnienie infrastruktury osiedla.
Obecnie jak grzyby po deszczu przy osiedlach budowane są wybiegi dla psów. Są to tereny ogrodzone, wyposażone w podstawowe urządzenia do tresury zwierząt, takie jak tunele czy przeszkody oraz oczywiście w kosze na odchody. Takie kosze powinny zresztą stanąć w możliwie dużym zagęszczeniu w miejscach najchętniej wybieranych na spacery przez właścicieli psów. Jeśli można sobie na to pozwolić finansowo, warto umieścić przy nich torebki na odchody, ułatwiające sprzątanie. Z pewnością pomoże to w zachowaniu czystości trawników, a z tym na osiedlach – jak wiadomo – bywa różnie. Dobitnie widać to zwłaszcza wiosną, gdy topniejący śnieg odsłonił … kupę problemów.