Ochrona nazwiska i wizerunku osoby fizycznej (cz.II)
Rys. redakcja AiMN
W artykule pt. „Ochrona dóbr osobistych w warunkach cywilnych”, opublikowanym w wydaniu „Administratora i Menadżera Nieruchomości” nr 9/2018, rozpoczęliśmy wyjaśnianie kwestii prawnych związanych z ochroną dóbr osób fizycznych, wynikających z przepisów art. 23 KC.
Kontynuując temat, poniżej przedstawiona została problematyka ochrony nazwiska i wizerunku osoby fizycznej.
Zobacz także
DomBest Legalizacja metodą statystyczną – czy można wymienić licznik tylko raz na 15 lat?
Dokumentem opisującym kwestie związane z kontrolą metrologiczną (tzw. legalizacją) przyrządów pomiarowych jest Rozporządzenie Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie prawnej kontroli metrologicznej...
Dokumentem opisującym kwestie związane z kontrolą metrologiczną (tzw. legalizacją) przyrządów pomiarowych jest Rozporządzenie Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie prawnej kontroli metrologicznej przyrządów pomiarowych z dnia 22 marca 2019r. Zgodnie z powyższym rozporządzeniem, każdy wodomierz musi otrzymać tzw. legalizację pierwotną (realizowaną zwykle u producenta). Po pierwszych 5 latach urządzenia pomiarowe, takie jak wodomierze i ciepłomierze, muszą zostać zalegalizowanie ponownie...
Bartłomiej Żukowski Praktyczne aspekty nabywania nieruchomości sąsiedniej w aktualnym stanie prawnym
W latach 90-tych ubiegłego wieku jednostki samorządu terytorialnego oraz Skarb Państwa powszechnie dokonywały wyodrębniania lokali, tworząc wspólnoty mieszkaniowe jedynie na bazie gruntu zajętego przez...
W latach 90-tych ubiegłego wieku jednostki samorządu terytorialnego oraz Skarb Państwa powszechnie dokonywały wyodrębniania lokali, tworząc wspólnoty mieszkaniowe jedynie na bazie gruntu zajętego przez budynek, w którym lokale te były wyodrębniane. W efekcie tych działań powstało wiele wspólnot, których granice były wyznaczane obrysem budynku wspólnoty, a więc takich, które poza tym terenem nie posiadały żadnego gruntu niezabudowanego, nawet w bezpośrednim sąsiedztwie budynku.
Piotr Pałka Sygnalista w spółdzielni mieszkaniowej
Status członka spółdzielni mieszkaniowej oraz termin wejścia w życie obowiązku uchwalenia wewnętrznej procedury przyjmowania zgłoszeń wewnętrznych od sygnalistów w spółdzielniach mieszkaniowych.
Status członka spółdzielni mieszkaniowej oraz termin wejścia w życie obowiązku uchwalenia wewnętrznej procedury przyjmowania zgłoszeń wewnętrznych od sygnalistów w spółdzielniach mieszkaniowych.
W artykule: • Ochrona prawna nazwiska i wizerunku osoby - czy ograniczenia takiej ochrony mogą wynikać z ustawy o dostępie do informacji publicznej? |
Według literatury przedmiotu, dobra osobiste o charakterze niemajątkowym związane są wyłącznie z daną osobą, która może mieć roszczenia o ich ochronę, co oznacza, że prawa tej osoby nie mogą przechodzić na inne osoby. Dobrem osobistym człowieka jest m.in. jego nazwisko, wizerunek (art. 23 KC). Osoba, której to dobro zostało naruszone, może skorzystać z ochrony przewidzianej w przepisach art. 24 KC. Chronione przez prawo dobra osobiste każdej osoby fizycznej to nazwisko lub pseudonim, wizerunek, i inne m.in. wymienione w cyt. przepisach.
Czy wiesz że... |
Krata trawnikowa to nowoczesny ekologiczny system wzmacniania nawierzchni. Stanowi doskonałą alternatywę dla ciężkich zarówno fizycznie, jak i optycznie betonowych czy ażurowych płyt chodnikowych, kostki brukowej, asfaltu i innych typów nawierzchni utwardzonej. Składowe całego systemu połączone są w jedną dużą płytę i zapewniają równomierne rozłożenie obciążeń. A ich montaż jest bardzo łatwy i szybki. |
Wyjaśnijmy, na czym polega ta ochrona. Według art. 47 ustawy zasadniczej „każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.” Przy czym, reżim ochrony prawa do prywatności mieszczący się w ramach powszechnych dóbr osobistych (oparty na przepisach Konstytucji i przepisach prawa cywilnego) i reżim ochrony danych osobowych (oparty na przepisach Konstytucji oraz ustawy o ochronie danych osobowych), są wobec siebie niezależne.[1] „Każdy ma prawo”, oznacza, że każdy w określonej sytuacji może z tego prawa korzystać.
Ochrona dóbr osobistych według przepisów kodeksu cywilnego przysługuje niezależnie od ochrony gwarantowanej innymi przepisami prawa (np. karnymi, administracyjnymi lub przepisami RODO); z tego względu roszczenia osób poszkodowanych są niezależne, gdy chodzi o różne przepisy i podstawy prawne.
Na gruncie przepisów kodeksu cywilnego muszą zaistnieć następujące przesłanki, by mogło dojść do naruszenia dobra osobistego:
- istnienie danego dobra osobistego;
- naruszenie dobra osobistego lub samo zagrożenie jego naruszenia;
- bezprawność zachowania naruszającego lub zagrażającego dobru osobistemu.
Pamiętajmy, że nie trzeba udowadniać zawinienia jakiegoś naruszenia dobra osobistego.
Ochrona prawna nazwiska
Nazwisko i imię danej osoby fizycznej jest chronionym dobrem osobistym każdej osoby, którego zakres ochrony określają m.in. przepisy art. 24 i 448 KC. Przepisy mówiące o ochronie dóbr osobistych dają osobie poszkodowanej (gdy na umieszczenie lub podanie nazwiska nie wyraziła zgody albo gdy nie jest to uzasadnione wymogiem prawa) narzędzia w wypadku, gdy dochodzi do bezprawnego używania, publikowania jej nazwiska.
Są tylko dwie możliwości, by używanie (publikowanie) nazwiska i imienia danej osoby, które przy przetwarzaniu są danymi osobowymi, było zgodne z prawem, tj.:
- podstawę stanowi konkretny przepis prawa; albo
- podstawę stanowi zgoda udzielona przez daną osobę.
„Podstawowe dane osobowe człowieka (nazwisko i imię) są jego dobrem osobistym, ale jednocześnie są dobrem powszechnym w tym znaczeniu, iż istnieje publiczna zgoda na posługiwanie się nimi w życiu społecznym (towarzyskim, urzędowym, handlowym itd.). Dopóki więc dane osobowe człowieka są używane zgodnie z regułami społecznymi, nie można mówić ani o bezprawności działań innych osób, ani o zagrożeniu dóbr osobistych tymi działaniami”[2].
„Nazwisko stanowi dobro osobiste człowieka (art. 23 KC), jednak posługiwanie się nim przez inną osobę dobra tego nie narusza, jeżeli nazwisko to ma pełnić jedynie funkcję identyfikacyjną. Zatem nigdy nie stanowi takiego naruszenia użycie nazwiska dla identyfikacji danej osoby”[3].
Czy firmy zarządców nieruchomości mogą dysponować nazwiskami i innymi danymi osobowymi użytkowników lokali z zarządzanych nieruchomości? Firmy zarządców nieruchomości mogą zbierać i przetwarzać dane od osób tylko wtedy, gdy przetwarzanie jest legalne, tj. zgodne z przepisami, w tym przepisami o ochronie prywatności i przepisami RODO. Przedsiębiorcy, będący zarządcami nieruchomości, mogą przetwarzać dane osobowe użytkowników lokali wyłącznie wtedy, gdy zawarli ze zleceniodawcą:
pod warunkiem, że umowy te są zgodne z prawem oraz że usługowe przetwarzanie danych osobowych tych użytkowników nie narusza ich praw, w tym prawa prywatności.
Obowiązki takie obejmują także firmy zarządców nieruchomości, którzy świadczą usługi na rzecz wspólnot mieszkaniowych. Przypomnijmy, że w warunkach działania wspólnoty mieszkaniowej administratorem danych członków wspólnoty mieszkaniowej jest ta wspólnota, gdyż tak wynika z art. 6 UWL – jest ona podmiotem praw i obowiązków wynikających z tejże ustawy. W związku z tym na niej spoczywają obowiązki wynikające z przepisów o ochronie danych osobowych. Zarząd wspólnoty, o ile został powołany, działa jako organ. Natomiast firma zarządcy nieruchomości pełni zazwyczaj rolę zleceniobiorcy, a więc podmiotu, któremu administrator danych (wspólnota mieszkaniowa) zlecił usługowe przetwarzanie danych osobowych. Firmy zarządców nieruchomości muszą spełniać wszystkie wymogi przepisów prawa, w tym RODO, by przetwarzanie danych właścicieli lokali bądź innych osób było legalne.
Podobnie, jak w opisanym wyżej przypadku firm zarządców nieruchomości, musi być zawarta umowa główna i druga akcesoryjna (chyba, że jedna spełnia funkcje także w zakresie usługowego przetwarzania danych osób), pod warunkiem, że działanie tych firm nie narusza sfery prywatności tych osób.
W świetle obecnego prawa i orzecznictwa dotyczącego ochrony dóbr osobistych i ochrony danych osobowych w przepisach RODO jest wątpliwe, czy firma taka ma uprawnienia dla celu związanego z zarządem nieruchomością prowadzenia ewidencji wejść i wyjść użytkowników lokali i członków ich rodzin albo innych osób, osób trzecich. |
Jednakże z drugiej strony, według orzecznictwa „ujawnienie bez zgody czyjegoś imienia i nazwiska [może być uznane] jako naruszenie prywatności. Imię i nazwisko są ściśle powiązane z anonimowością. W sytuacjach, gdy określona osoba wyraźnie zastrzega, że nie wyraża zgody na ujawnienie swojego imienia i nazwiska, działanie zmierzające do ich ujawnienia mogą być uznane za naruszenie prawa do pozostania anonimowym, co w konsekwencji może być kwalifikowane jako naruszenie prawa do prywatności”.[4]
Natomiast, w stosunkach pracy, ujawnienie przez pracodawcę imienia i nazwiska pracownika bez jego zgody nie stanowi bezprawnego naruszenia dobra osobistego tylko wtedy, gdy jest usprawiedliwione zadaniami i obowiązkami pracodawcy związanymi z prowadzeniem zakładu, jest niezbędne i nie narusza praw oraz wolności pracownika. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 listopada 2003 r. (I PK 590/02), stwierdził, że imię i nazwisko to skierowany na zewnątrz znak rozpoznawczy osoby fizycznej i ujawnienie go w celu jej identyfikacji nie może być zasadniczo uznane za bezprawne, o ile nie łączy się z naruszeniem innego dobra osobistego, na przykład czci, prywatności lub godności osobistej. Przedmiotem takiej ochrony jest również nazwisko pracownika, co oznacza, że w wypadkach nieuzasadnionych prawem lub zgodą pracownika, także pracodawca nie może dowolnie używać, rozpowszechniać lub publikować nazwisk i imion pracowników.
Czy w warunkach działania wspólnoty mieszkaniowej i zarządu nieruchomością wspólną nazwiska i imiona właścicieli lokali mogą być używane i udostępniane dowolnie, także poprzez wywieszanie list właścicieli lokali – dłużników na klatce schodowej? Przypomnijmy, że w tej sprawie mamy do czynienia z przepisami o ochronie danych osobowych, które obowiązują także w odniesieniu do wspólnot mieszkaniowych. Przepisy poprzednio obowiązujące, jak i obecne, zezwalają na przetwarzanie danych osobowych tylko wtedy, gdy przetwarzanie jest legalne, tj. gdy podstawę przetwarzania danych osobowych stanowią przepisy prawa, np. ustawa o własności lokali, albo zgoda udzielona przez daną osobę, właściciela lokalu, tylko w zakresie uzasadnionego celu przetwarzania i wyłącznie na czas niezbędny do przetwarzania danych osobowych.
Co do upubliczniania nazwisk i innych danych, poza ww. celami i podstawami prawnymi, np. poprzez wywieszanie informacji o długach właścicieli na klatce schodowej, to takie działanie narusza przepisy o ochronie danych osobowych i może być podstawą do działań organów z mocy prawa, m.in. z uwagi na sankcje karne przepisów RODO. Niezależnie, w związku z przepisami o ochronie prywatności, może być podstawą do działań osoby pokrzywdzonej, na zasadach ogólnych KC. Kwestie te wyjaśniał GIODO jeszcze w poprzednim stanie prawnym, obowiązującym do dnia 24 maja 2018 r. |
Czy ograniczenie takiej ochrony może wynikać z ustawy o dostępie do informacji publicznej?
Ochrona prywatności jest wyłączona, jeśli chodzi o osoby pełniące funkcje publiczne, wtedy gdy dana informacja pozostaje w związku z pełnieniem tej funkcji. „Imię i nazwisko mogą być informacją publiczną tylko wówczas, gdy dotyczą osób pełniących funkcje publiczne. Nie można tego interpretować rozszerzająco. Zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, prawo do takiej informacji podlega ograniczeniom ze względu m.in. na prywatność osoby fizycznej. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne czy mających związek z pełnieniem tych funkcji”.[5] Ograniczenie takiej ochrony następuje także w innym przypadku, np. gdy „ujawnienie przez jednostkę samorządu terytorialnego imienia i nazwiska osoby, która zawarła z nią umowę cywilnoprawną, nie narusza prawa do prywatności tej osoby, o którym mowa w art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej”.[6]
Podsumowując zatem prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych, a także ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy.
Wizerunek osoby podlega ochronie
Do dóbr osobistych w cytowanych przepisach kodeksu cywilnego zalicza się również wizerunek danej osoby, który w przepisach RODO zaliczany jest do szczególnych danych osobowych, tzw. danych biometrycznych, podlegających ochronie z mocy prawa przy ich przetwarzaniu.
Co to jest wizerunek osoby?
Wizerunek, według Słownika języka polskiego PWN, to „czyjaś podobizna na rysunku, obrazie, zdjęciu, itp.”, to również „sposób, w jaki dana osoba lub rzecz jest postrzegana, przedstawiana”. Według orzecznictwa, wizerunek osoby, to „poza dostrzegalnymi dla otoczenia cechami fizycznymi, tworzącymi wygląd danej jednostki i pozwalającymi – jak się określa – na jej identyfikację wśród innych ludzi, może obejmować dodatkowe utrwalone elementy związane z wykonywanym zawodem jak charakteryzacja, ubiór, sposób poruszania się i kontaktowania z otoczeniem”.[7]
No dobrze, ale co składa się na ten wizerunek? Na pojęcie to składa się ogół zewnętrznych cech, które charakteryzują daną osobę. Wizerunek definiowany jest jako wygląd człowieka, jego podobizna, jego obraz fizyczny. „Na wizerunek składa się zespół rozpoznawalnych cech fizycznych umożliwiających identyfikację określonej osoby”.[8] Są to dane obiektywne, jednakże zwróćmy uwagę, że chroniony wizerunek danej osoby może być zniekształcany o dane nieobiektywne ze strony innych osób, a więc o dane subiektywne, np. poprzez nieprawdziwe opinie i oceny.
Ochrona wizerunku jako dobra osobistego została zagwarantowana w ustawie zasadniczej a także w przepisach ogólnych kodeksu cywilnego, por. art. 24 KC i 448 KC. Dobro to podlega także ochronie przed nieuzasadnionym przetwarzaniem w przepisach unijnych RODO; zagadnienie rozpowszechniania wizerunku osoby uregulowano w przepisach o prawie autorskim.
Czy firmy ochroniarskie, strzegące budynków na zlecenie władających, w tym m.in. wspólnot, mogą gromadzić dane użytkowników lokali i ich rodzin, w tym spisy nazwisk i inne dane? Firmy ochroniarskie wykonując usługi ochroniarskie działają na podstawie ustawy o ochronie osób oraz na podstawie umów zawartych ze swoimi zleceniodawcami, właścicielami nieruchomości lub innymi władającymi. Służby ochroniarskie takich firm przetwarzają dużą ilość danych użytkowników lokali ich rodzin, w tym imion i nazwisk, adresów, prowadząc dzienniki wejść i wyjść do budynków.
RODO nie przewiduje wyjątków dla firm ochroniarskich, jeżeli chodzi o przetwarzanie danych osobowych i rygory związane z naruszaniem prywatności osób. Oznacza to, że firmy ochroniarskie muszą spełniać wszystkie wymogi przepisów prawa, w tym RODO, by przetwarzanie danych osób było legalne. |
Ochrona prawna wizerunku ma charakter autonomiczny w tym sensie, że jest niezależna od sytuacji naruszenia czci, prywatności czy innych dóbr osobistych. Tak więc, według prawa i orzecznictwa, zakazane jest więc rozpowszechnianie cudzego wizerunku także wtedy, gdy nie prowadzi do ingerencji w prywatność czy dobre imię osoby przestawionej.
W ochronie prawnej wizerunku danej osoby, jako jej dobra osobistego, chodzi o zachowanie prawa prywatności danej osoby. Przed kim chronią te przepisy? Przepisy cytowane art. 23, 24 KC chronią osoby fizyczne przed każdym sprawcą, który chciałby albo który naruszyłby chroniony ich wizerunek, nawet gdy to jest organ władzy.
Na czym może polegać naruszenie tego prawa? Często następuje to w wyniku nielegalnej publikacji czy rozpowszechniania wizerunku danej osoby – bez jej zgody lub bez podstawy prawnej, która może w związku z cytowanymi przepisami kodeksu cywilnego może mieć roszczenie do sprawcy o zaniechanie naruszeń oraz o roszczenia odszkodowawcze lub o zadośćuczynienie za doznane krzywdy.
Zapis wizerunku to też przetwarzanie danych
Zakwalifikowanie zapisu wizerunku danej osoby jako obrazowych danych osobowych wzmocnione zostało przepisami art. 4 pkt 14 rozporządzenia RODO, które zaliczyły zapisany wizerunek osoby do danych biometrycznych, chronionych z mocy prawa. Wizerunek, jako dobro osobiste, to przedstawienie danej osoby w znaczeniu obrazu, fotografii, czy nagraniu filmowym, lub innym nośniku. Bez względu na przypisanie zapisu wizerunku osoby (np. zapisu pochodzącego z monitoringu wizyjnego) do kategorii danych osobowych, należy zauważyć, że wizerunek jest również samodzielnym dobrem osobistym człowieka chronionym przepisami art. 23, 24 KC oraz art. 448 KC.
Zwróćmy uwagę, że prawo ochrony zapisanego wizerunku podlega ochronie z mocy prawa przy czynnościach przetwarzania danych osobowych, w rozumieniu przepisów RODO oraz ustawy polskiej o ochronie danych osobowych, także wtedy gdy jest ono nieuzasadnione celem przetwarzania i niezgodne z prawem.
Według przepisów art. 4 rozporządzenia UE – zwanego RODO – chronione przy przetwarzaniu danych osobowych „dane osobowe” oznaczają informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej. Możliwa do zidentyfikowania osoba fizyczna to osoba, którą można bezpośrednio lub pośrednio zidentyfikować, w szczególności na podstawie identyfikatora takiego jak imię i nazwisko, numer identyfikacyjny, dane o lokalizacji, identyfikator internetowy lub jeden bądź kilka szczególnych czynników określających fizyczną, fizjologiczną, genetyczną, psychiczną, ekonomiczną, kulturową lub społeczną tożsamość osoby fizycznej.
Dane ochronione to także „dane biometryczne”, dotyczące cech fizycznych, fizjologicznych lub behawioralnych osoby fizycznej oraz umożliwiają lub potwierdzają jednoznaczną identyfikację tej osoby, takie jak wizerunek twarzy lub dane daktyloskopijne.
Dane te, w tym wizerunek twarzy, w przepisach RODO zaliczono do danych biometrycznych, które mogą być przetwarzane tylko na warunkach określonych w cytowanych przepisach, tj. za zgodą danej osoby, chyba że prawo do przetwarzania tych danych wynika z przepisów prawa.
Przepisy art. 9 RODO zabraniają podmiotom nieuzasadnionego przetwarzania danych biometrycznych osób; za naruszenie tego zakazu grożą podmiotowi naruszającemu sankcje karne.
Monitoring wizyjny
Do informacji odnoszących się do możliwej do zidentyfikowania danej osoby można zaliczyć jej zapisany wizerunek, w tym utrwalany w formie zapisu na materiale wideo, w tym poprzez monitoring wizyjny. Może on pochodzić m.in. z kamer wykorzystywanych przez podmioty publiczne lub prywatne. Powstaje więc pytanie, czy w obecnych warunkach prawnych nagrywanie i utrwalanie kamerami wideo, lub monitoringiem wizyjnym, lub w inny cyfrowy sposób, jest legalne?
Zauważmy, że w praktyce powszechnie są stosowane monitoringi wizyjne w miejscach publicznych bądź prywatnych. W uzasadnieniu montażu takich kamer wizyjnych podmioty montujące je często stwierdzają, że stosowanie monitoringu jest niezbędne do wykonywania zadań realizowanych dla „dobra wspólnego” i dlatego uważają, że jest to usprawiedliwiony cel zbierania danych o osobach wchodzących, wychodzących lub przechodzących.
Czy tylko chodzi o zapis? Nawet samo nagranie obrazu lub rejestracja dźwięku to zapis, ale przecież chodzi również o transfer zapisanych danych, ich gromadzenie, dostęp do nich, w tym przez osoby trzecie, a więc chodzi o legalne przetwarzanie danych osobowych, przy jednoczesnym zachowaniu prawa osób do ich prywatności.
Jeszcze pod rządem poprzednich przepisów, obowiązujących do dnia 24 maja 2018 r., sądy i GIODO zwracały uwagę, że pomimo znacznego rozwoju tego typu monitoringu, nie istnieje kompleksowa regulacja prawna odnosząca się do zasad jego wykorzystania przy uwzględnieniu jego specyfiki.
Również WSA w Warszawie w wyroku z 8 października 2013 r. (sygn. akt II SA/Wa 977/13), stwierdził, że skutkiem stosowania monitoringu może być utrwalenie wizerunku osób fizycznych, a następnie jego przechowywanie, opracowywanie i wykorzystanie dla różnych celów. Przy okazji sąd zwrócił uwagę, że choć przepisy ustawy o ochronie danych osobowych (– dalej: u.o.d.o.) nie regulują szczegółowo tych kwestii, to jednak organ ochrony danych osobowych powinien w takich przypadkach kontrolować przestrzeganie obowiązku informacyjnego wynikającego z art. 33 ust. 1 ww. ustawy.
Bez względu na obowiązki będące rezultatem rozpoczęcia gromadzenia danych osobowych za pośrednictwem monitoringu wizyjnego, coraz częściej podawana jest w wątpliwość sama dopuszczalność jego stosowania z perspektywy ochrony danych osobowych. Przy braku przepisów szczegółowych uprawnienie to wywodzone jest najczęściej z art. 23 ust. 1 pkt 4 u.o.d.o.
Studium przypadku
W poprzednim stanie prawnym, istota sporu sprowadzała się do ustalenia, czy system monitoringu wizyjnego Miasta L. stanowi zbiór danych osobowych w rozumieniu ustawy o ochronie danych osobowych.
Sąd stwierdził, że „przez zbiór danych należy rozumieć każdy posiadający strukturę zestaw danych o charakterze osobowym, dostępnych według określonych kryteriów, niezależnie od tego, czy zestaw ten jest rozproszony lub podzielony funkcjonalnie. Pojęcie zbioru danych obejmuje swym zakresem zarówno zbiory zautomatyzowane, jak i niezautomatyzowane (manualne, tradycyjne). Można więc przyjąć, iż ochrona nie jest uzależniona od techniki zastosowanej przy tworzeniu czy eksploatowaniu zbioru. Nieistotny jest też rodzaj nośnika zbioru danych.”
„W rozpoznawanej sprawie Straż Miejska w L., realizując uprawnienia do obserwowania i rejestrowania obrazu zdarzeń w miejscach publicznych przy użyciu środków technicznych, przetwarza w ramach monitoringu wizyjnego dane osobowe w postaci wizerunków (obrazów) osób przebywających w miejscach objętych zasięgiem monitoringu, a także inne informacje dotyczące tych osób, takie jak sposób zachowania, numery rejestracyjne pojazdów. Dane te prowadzą bowiem do identyfikacji osoby”.
W związku z tym Sąd orzekł, że „zgodnie z art. 6 cytowanej ustawy, za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej (…) wizerunek osoby zarejestrowanej przez kamery monitoringu prowadzi do identyfikacji takiej osoby przez inne osoby, które ją znają”.
Podobnie orzeczono w wyroku WSA w Warszawie z dnia 9 lipca 2014 r. (II SA/Wa 2393/13): „system monitoringu wizyjnego, pozwalając na identyfikację osób, jest zbiorem danych osobowych i podlega przepisom ustawy o ochronie danych”.
Na czym opiera się orzecznictwo w tej sprawie? Sądy opierają się m.in. na wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który w 2014 r. wydał wyrok w sprawie František Ryneš, w którym przesądził, że instalowanie kamer monitoringu przez osoby prywatne w ten sposób, iż kamera obejmuje przestrzeń publiczną (np. fragment drogi) podlega pod przepisy o ochronie danych osobowych.
W wytycznych Grupy roboczej art. 29 dyrektywy 95/46/WE. (do spraw ochrony danych), zawartej w opinii nr 4/2004 dokonano przeglądu regulacji poszczególnych państw członkowskich i stwierdzono konieczność szczegółowych regulacji prawnych w poszczególnych państwach członkowskich kwestii związanych z warunkami legalnego stosowania monitoringu również przez podmioty prywatne.
Monitoring w zakładzie pracy
Według nowych przepisów art. 222 kodeksu pracy pracodawca może wprowadzić w zakładzie monitoring (rejestrację obrazu), tylko wtedy, gdy „jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa pracowników lub ochrony mienia lub kontroli produkcji lub zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę”. W takim wypadku „pracodawca może wprowadzić szczególny nadzór nad terenem zakładu pracy lub terenem wokół zakładu pracy w postaci środków technicznych umożliwiających rejestrację obrazu (monitoring)”.
Zakaz monitorowania obejmuje wymienione w przepisie „pomieszczenia sanitarne, szatnie, stołówki oraz palarnie lub pomieszczenia udostępniane zakładowej organizacji związkowej, chyba że stosowanie monitoringu w tych pomieszczeniach jest niezbędne do realizacji celu określonego w §1 i nie naruszy to godności oraz innych dóbr osobistych pracownika, a także zasady wolności i niezależności związków zawodowych, w szczególności poprzez zastosowanie technik uniemożliwiających rozpoznanie przebywających w tych pomieszczeniach osób”.
Nagrania obrazu pracodawca może przetwarzać wyłącznie do celów, dla których zostały zebrane, w okresie nieprzekraczającym 3 miesięcy od dnia nagrania; po tym okresie nagrania obrazu zawierające dane osobowe podlegają zniszczeniu (chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej).
Pracodawca musi spełnić szereg warunków, w tym musi:
- ustalić cele, zakres oraz sposób zastosowania monitoringu w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy (albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub obowiązkiem regulaminu pracy);
- poinformować pracowników o wprowadzeniu monitoringu, w sposób u niego przyjęty, nie później niż 2 tygodnie przed jego uruchomieniem;
- obowiązek informacji musi spełnić także przed dopuszczeniem pracownika do pracy, przekazując mu na piśmie ww. informacje;
- oznaczyć pomieszczenia i teren monitorowany w sposób widoczny i czytelny, za pomocą odpowiednich znaków lub ogłoszeń dźwiękowych, nie później niż jeden dzień przed jego uruchomieniem.
Przepisy cytowane nie naruszają przepisów art. 12 i art. 13 RODO.
Monitoring w obiektach gminnych
Według nowych art. 9a ustawy o samorządzie gminnym gminy i ich jednostki mogą stosować rejestracje obrazu w formie monitoringu „w celu zapewnienia porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli oraz ochrony przeciwpożarowej i przeciwpowodziowej” (...) „w obszarze przestrzeni publicznej, za zgodą zarządzającego tym obszarem lub podmiotu posiadającego tytuł prawny do tego obszaru lub na terenie nieruchomości i w obiektach budowlanych stanowiących mienie gminy lub jednostek organizacyjnych gminy, a także na terenie wokół takich nieruchomości i obiektów budowlanych, jeżeli jest to konieczne do zapewnienia porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli lub ochrony przeciwpożarowej i przeciwpowodziowej”. Jednakże monitoring nie może obejmować pomieszczeń sanitarnych, szatni, stołówek, palarni oraz obiektów socjalnych.
Nagrania obrazu zawierające dane osobowe powinny być przetwarzane wyłącznie do celów dla których zostały zebrane; nagrania te przechowuje gmina lub jej jednostka przez okres nieprzekraczający 3 miesięcy od dnia nagrania, o ile przepisy odrębne nie stanowią inaczej. A po upływie tego okresu uzyskane w wyniku monitoringu nagrania podlegają zniszczeniu, z wyjątkiem sytuacji w których nagrania zostały zabezpieczone, zgodnie z odrębnymi przepisami.
Obowiązkiem gminy jest:
- oznaczenie w sposób widoczny i czytelny informacji o monitoringu, „w szczególności za pomocą odpowiednich znaków” w odniesieniu do nieruchomości i obiektów budowlanych objętych monitoringiem;
- stosowanie środków zabezpieczających przetwarzanie danych z monitoringu, „w szczególności uniemożliwiających ich utratę lub bezprawne rozpowszechnienie, a także uniemożliwienie dostępu do danych osobom nieuprawnionym.”
W podsumowaniu co do monitorowania w obszarze gminy odnotować należy, że legalne jest montowanie monitoringu wizyjnego w obszarze przestrzeni publicznej (za zgodą zarządzającego) lub na terenie nieruchomości i w obiektach budowlanych stanowiących mienie gminy lub jednostek organizacyjnych gminy.
Zauważmy jednak, że dodany do ustawy o samorządzie gminnym nowy art. 50 ust. 2 w brzmieniu: „ochrona mienia obejmuje w szczególności monitoring na terenie nieruchomości i w obiektach budowlanych stanowiących mienie gminy i na terenie wokół takich nieruchomości i obiektów budowlanych” zmienia całkowicie obszar monitorowany, ponieważ chodzi także o teren wokół nieruchomości gminnych i gminnych obiektów budowlanych. W praktyce, może to prowadzić do sytuacji, że monitoring gminy obejmie swym zasięgiem monitorowania ”przy okazji” również nieruchomości prywatne.
Monitoring w obiektach powiatu i województwa
Analogiczne regulacje prawne, tak jak w ustawie o samorządzie gminnym, wprowadzono przepisami końcowymi nowej ustawy polskiej o ochronie danych osobowych od dnia 25 maja 2018 r. do ustaw o samorządzie powiatu i do ustawy o samorządzie województwa. Także w tych ustawach ustalono, że może być monitorowany teren wokół nieruchomości jednostek samorządu terytorialnego, a więc w przypadku:
- powiatu – także na terenie wokół nieruchomości i obiektów budowlanych powiatu, „jeżeli jest to konieczne do zapewnienia porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli lub ochrony przeciwpożarowej i przeciwpowodziowej”;
- województwa – także na terenie wokół nieruchomości i obiektów budowlanych województwa.
Stosowanie monitoringu wizyjnego od wejścia w życie nowych przepisów W związku z wejściem w życie przepisów rozporządzenia RODO, od 25 maja 2018 r., stosowanie monitoringu wizyjnego w warunkach publicznych i w nieruchomościach może być stosowane tylko wtedy, gdy na to zezwala przepis prawa. W treści RODO zagadnienie monitoringu wizyjnego nie doczekało się precyzyjnego unormowania. W konsekwencji do danych pozyskanych za pomocą kamer wizyjnych należy stosować wszystkie zasady, o których mowa w RODO, tj. zwłaszcza dotyczące obowiązku informacyjnego oraz regulujące prawa osób, których dane dotyczą.
Przepisami nowej ustawy polskiej – ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych – wprowadzono zmiany w wielu przepisach dających podstawę do stosowania rejestracji obrazu w formie monitoringu wizyjnego, w tym m.in. w kodeksie pracy, w ustawie o samorządzie gminnym, ustawie o samorządzie powiatowym, ustawie o samorządzie wojewódzkim, ustawie o zasadach zarządzania mieniem państwowym.
Jak widać, kwestia stosowania monitoringu wizyjnego wprowadzona została tylko w przepisach sektorowych; w pozostałym zakresie podmioty są związane przepisami rozporządzenia RODO oraz przepisami o ochronie prywatności, tj. art. 23, 24 i 448 KC. |
Co do mienia państwowego, również w ustawie o zasadach zarządzania mieniem państwowym, ustalono odpowiednio podstawę do stosowania monitoringu wizyjnego na „terenie nieruchomości i w obiektach budowlanych stanowiących mienie państwowe, a także na terenie wokół takich nieruchomości i obiektów, jeżeli jest to konieczne do zapewnienia bezpieczeństwa zarządzanym mieniem państwowym”.
W praktyce, przepis brzmiący „teren wokół takich nieruchomości i obiektów” może prowadzić do tego, że monitoring wizyjny powiatu, województwa lub jednostek zarządzających mieniem państwowym obejmie swym zasięgiem monitorowanie także nieruchomości prywatnych, jak się wydaje, nie było świadomym celem ustawodawcy.
Co wynika z wyjaśnień Prezesa UODO?
Kwestie braku szczegółowych przepisów zauważają nie tylko podmioty działające na rynku nieruchomości, ale także organ, Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO). Według wyjaśnień Urzędu wydanych w obecnym stanie prawnym, w miesiącu czerwcu 2018 r., „nową, uchwaloną 10 maja 2018 r., ustawą o ochronie danych osobowych, znowelizowano przepisy sektorowe dotyczące monitoringu wizyjnego stosowanego przez pracodawców, placówki oświatowe oraz jednostki samorządu terytorialnego. Weszły one w życie z dniem 25 maja 2018 r., a więc w dniu rozpoczęcia stosowania ogólnego rozporządzenia o ochronie danych, czyli RODO. Ustawodawca nie przewidział w tym przypadku szczególnych okresów przejściowych na dostosowanie się do nowych regulacji.
„Urząd Ochrony Danych Osobowych zauważa, że u administratorów danych zrodziły się wątpliwości interpretacyjne i obawy o legalność postępowania oraz o możliwość nałożenia przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych kar finansowych za niespełnienie ciążących na nich obowiązków. Dodatkowo administratorzy danych reprezentujący inne sektory i branże, dla których w przepisach sektorowych nie określono zasad prowadzenia monitoringu, mają wątpliwości co do podstaw prawnych prowadzenia systemów wideonadzoru”.Urząd wyjaśnia, że „istniejące i projektowane regulacje monitoringu dotyczą różnych sektorów i osób. W zakresie nieuregulowanym w takich przepisach konieczne jest stosowanie przepisów ogólnych o ochronie danych. Ma to np. znaczenie w przypadku monitoringu w zakładzie pracy, gdzie przepisy zezwalają na obserwowanie jedynie osób zatrudnionych, a nie odnoszą się do osób odwiedzających teren (klienci, dostawcy, osoby prowadzące kontrole itp.). Urząd przy tym wyjaśnia, że nie chodzi tylko o monitorowanie osób, ale także o operacje polegające w szczególności na zapisywaniu, przeglądaniu, udostępnianiu i usuwaniu nagrań zarejestrowanych zdarzeń i osób niezależnie od charakteru nośnika, w którym są przechowywane (dyski twarde systemu, nagrania zapisane w pamięci urządzenia umożliwiającego zdalny dostęp – smartfon, komputery przenośne”.
[1] por. wyrok SA w Warszawie z dnia z dnia 25 listopada 2016 r.
[2] por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 15 marca 1996 r. (I Acr 33/09)
[3] por. wyrok SA w Krakowie z dnia 30 czerwca 2016 r. (I ACa 1360/15)
[4] por. wyrok SA w Łodzi z dnia 29 grudnia 2016 r. (I ACa 797/16)
[5] por. wyrok NSA w Warszawie z dnia 25 kwietnia 2014 r. (OSK 2499/13)
[6] por. wyrok SN z dnia 8 listopada 2012 r., I CSK 190/12
[7] por. wyrok SN z dnia 20 maja 2004 r., (II CK 330/03)
[8] por. wyrok SA w Warszawie z dnia 22 lutego 2017 r., (VI ACa 1781/15)