Podatek od deszczu zapłacą także mieszkańcy osiedli
Nowelizacja Prawa wodnego zakłada wykreślenie z ustawy zasady zgodnie, z którą opłaty nie ponosi się od nieruchomości, które są ujęte w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej
fot. Pixabay
W ramach nowelizacji Prawa wodnego ma się powiększyć grono płatników "podatku od deszczu". Do wspomnianej opłaty będą zobowiązani nie tylko właściciele domów jednorodzinnych czy właściciele sklepów i fabryk, lecz także mieszańcy bloków.
Zobacz także
Redakcja Ekologiczne trendy na osiedlach
Rosnąca świadomość zmian klimatycznych pociąga za sobą zainteresowanie rozwiązaniami proekologicznymi. Fotowoltaika, garaże wyposażone w ładowarki dla aut elektrycznych czy szanowanie zieleni to tylko...
Rosnąca świadomość zmian klimatycznych pociąga za sobą zainteresowanie rozwiązaniami proekologicznymi. Fotowoltaika, garaże wyposażone w ładowarki dla aut elektrycznych czy szanowanie zieleni to tylko przykładowe elementy, które coraz częściej zaczynają być obecne na osiedlach mieszkaniowych.
Piotr Nowoświat Jak dobrze wybrać system optymalizacji ciepła, aby faktycznie obniżyć rachunki za ogrzewanie
Lawinowy wzrost kosztów utrzymania nieruchomości stawia coraz to nowsze wyzwania przed administrującymi nimi zarządcami. Energia elektryczna, gospodarka odpadowa, bieżąca eksploatacja, ciepło i pozostałe...
Lawinowy wzrost kosztów utrzymania nieruchomości stawia coraz to nowsze wyzwania przed administrującymi nimi zarządcami. Energia elektryczna, gospodarka odpadowa, bieżąca eksploatacja, ciepło i pozostałe media – to składowe studni bez dna, w której źle zagospodarowane środki po prostu przelewać się będą przez palce. Wystarczy wpisać w przeglądarce hasło – „jak oszczędzić na gazie, cieple, energii elektrycznej” a możemy zapoznać się z prostymi, częstokroć nawet domowymi sposobami na walkę z uciekającymi...
Aneta Mościcka Zasady ustalania opłaty planistycznej
W razie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, wysokość opłaty planistycznej od wzrostu wartości nieruchomości należy ustalić według przeznaczenia nieruchomości w nowym planie miejscowym,...
W razie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, wysokość opłaty planistycznej od wzrostu wartości nieruchomości należy ustalić według przeznaczenia nieruchomości w nowym planie miejscowym, według przeznaczenia w starym planie miejscowym oraz według faktycznego sposobu jej wykorzystywania w okresie luki czasowej pomiędzy obowiązywaniem obu planów – orzekł WSA w Poznaniu.
Podatek od deszczu to opłata za zmniejszenie naturalnej retencji terenu, która ma przekonać Polaków, że nie warto betonować swoich działek czy podwórek. Ma też wygenerować środki na finansowanie walki z suszą.
Jeżeli ktoś zabetonuje połowę działki, na której stawia nieruchomość, zapłaci podatek w wysokości od kilkuset do nieco ponad tysiąca złotych. Więcej zapłacą właściciele sklepów i hal wielkopowierzchniowych.
Mieszkańcy osiedli również zapłacą podatek
Nowelizacja Prawa wodnego zakłada wykreślenie z ustawy zasady zgodnie, z którą opłaty nie ponosi się od nieruchomości, które są ujęte w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej.
Usunięcie tego zdania niesie za sobą spore konsekwencje. Obecnie właściciel budynku na terenie skanalizowanym, który zajmuje nawet 80 proc. działki, nie ponosi opłat za zmniejszenie retencji. Płaci tylko za odprowadzanie wody deszczowej do kanalizacji, po nowelizacji dojdzie opłata za zmniejszenie retencji.
Jeżeli przepisy Prawa wodnego wejdą w życie po 1 stycznia 2022 r. w projektowanym kształcie, płacić będą właściciele działek większych niż 600 mkw., na których beton zajmuje przynajmniej 50 proc. powierzchni. Dziś jest to odpowiednio 3500 mkw i 70 proc. powierzchni "uszczelnionej".
Tym samym z trzech warunków, ostaną się dwa i to jeszcze znacznie ostrzejsze niż obecnie. Wyłączenie przedmiotowe dotyczy jedynie dróg publicznych, szlaków kolejowych oraz działek należących do kościołów i innych związków wyznaniowych.
A zatem na wyższe opłaty za mieszkanie przygotować powinni się mieszkańcy bloków. Zwłaszcza tych zbudowanych w ostatnich dziesięcioleciach, gdy deweloperzy starali się wykorzystać maksymalnie powierzchnię działki i zabudowali je do granic rozsądku. Mniejsze problem będą mieć mieszkańcy bloków zbudowanych w czasach PRL, gdy działki były większe, bloki bardziej oddalone od siebie, a między nimi zostawiano przestrzeń na tereny zielone.
Obecnie przepisy nakładają na deweloperów obowiązek zachowania przynajmniej 25 proc. powierzchni biologicznie czynnej. Samorządy mogą jednak dowolnie podnosić ten odsetek.
Wysokość opłat dla osiedli
Przykład 1: Warszawska Praga, blok na 150 mieszkań z 2018 roku, działka, na której stanął ma około 45 arów. Według geoportalu budynek i przylegający do niego parking zajmują około 35 arów – zdecydowanie powyżej 50 proc.
Opłata za utratę retencji, według projektowanych przepisów, dla tego bloku wyniesienie 5250 zł. To oznacza, że właściciele każdego ze 150 mieszkań zapłacą około 35 zł rocznie więcej. Jeśli zarządzający nieruchomością zdecydują się na zatrzymywanie wody, opłata może spaść do 3150 zł (21 zł na mieszkanie) lub 1575 zł (10,5 zł na mieszkanie) rocznie.
Przykład 2: Warszawa. Miasteczko Wilanów. Blok z końcówki pierwszej dekady XXI wieku. Działka o powierzchni około 75 arów zabudowana "kwadratowym" blokiem z wewnętrznym dziedzińcem pociętym chodnikiem.
"Uszczelniona powierzchnia" przekracza 42 ary – ponad 50 proc. Potencjalny roczny koszt opłaty: 6300 zł. W podziale na 120 mieszkań w bloku, daje to 52,5 zł. W razie zastosowania metod zatrzymywania wody, można tę opłatę zmniejszyć do 3780 (31,5 zł na mieszkanie) lub 1890 (15,75 zł miesięcznie).
Źródło: businessinsider.com.pl