Brak zgody na odrolnienie działki – na przykładzie wyroku NSA
Kiedy można odrolnić działkę. Fot. Pixabay
Jak wyjaśnił to NSA [1], argumenty natury ekonomicznej nie są jedynymi, jakie powinny zostać wzięte pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosku o wyrażenie zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze, gdyż organ musi uwzględniać szereg innych przesłanek, związanych z ochroną gruntów rolnych i leśnych oraz prawidłowym kształtowaniem ładu przestrzennego.
Zobacz także
Agnieszka Żelazna Skarga spółdzielni na opłatę za brak selektywnego zbierania odpadów
Jak wyjaśnił to NSA, nawet jednorazowe stwierdzenie niedopełnienia obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych stanowi podstawę do określenia przez organ opłaty podwyższonej za naruszenie obowiązków...
Jak wyjaśnił to NSA, nawet jednorazowe stwierdzenie niedopełnienia obowiązku selektywnego zbierania odpadów komunalnych stanowi podstawę do określenia przez organ opłaty podwyższonej za naruszenie obowiązków ustawowych.
Aneta Mościcka Kto ponosi konsekwencje samowolnej zmiany sposobu użytkowania budynku?
Odpowiedzialność za użytkowanie i utrzymanie obiektu budowlanego zgodnie z jego przeznaczeniem spoczywa na właścicielu lub zarządcy obiektu budowlanego, zatem także na tych podmiotach ciąży obowiązek poniesienia...
Odpowiedzialność za użytkowanie i utrzymanie obiektu budowlanego zgodnie z jego przeznaczeniem spoczywa na właścicielu lub zarządcy obiektu budowlanego, zatem także na tych podmiotach ciąży obowiązek poniesienia konsekwencji samowolnej zmiany sposobu użytkowania budynku – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku.
Agnieszka Żelazna Skarga wspólnoty na inspektora PINB
Jak wyjaśnił to NSA, dla wskazania organu właściwego do rozpoznania skargi na inspektora Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, koniecznie jest najpierw ustalenie, czego taka skarga dokładnie dotyczy,...
Jak wyjaśnił to NSA, dla wskazania organu właściwego do rozpoznania skargi na inspektora Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, koniecznie jest najpierw ustalenie, czego taka skarga dokładnie dotyczy, gdyż od tego zależy przyjęcie, czy potraktować ją jako skargę na działalność Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego przy rozpoznawaniu sprawy administracyjnej.
Wójt wystąpił do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z wnioskiem o wyrażenie zgody na przeznaczenie na cele nierolnicze, gruntów rolnych klasy IIIb, a położonych na terenie gminy1.
Wniosek wójta został przy tym pozytywnie zaopiniowany przez Marszałka Województwa oraz Prezesa właściwej Izby Rolniczej. Podmioty te zaznaczyły, że wnioskowane grunty rolne, w projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, przeznaczono pod tereny usługowe. Podstawowym przeznaczeniem terenu był zaś sport i rekreacja (stadnina koni), hotele, motele i pensjonaty, a przeznaczeniem uzupełniającym – handel. Grunty rolne miały z kolei posłużyć na rozbudowę stadniny koni, która znajdowała się na przeciwległym krańcu wsi.
Decyzją wydaną w sprawie, Minister nie wyraził zgody na przeznaczenie nierolnicze, zgodnie z projektem zagospodarowania przestrzennego, wskazanych we wniosku gruntów. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia organ wskazał zaś na art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych2, zgodnie z którym przeznaczenie na cele nierolnicze i nieleśne gruntów rolnych stanowiących użytki rolne klas I–III wymaga uzyskania zgody ministra właściwego do spraw rozwoju wsi, z wyłączeniem gruntów rolnych, stanowiących użytki rolne klas I–III, położonych na obszarze uzupełnienia zabudowy w rozumieniu przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Zmiana przeznaczenia gruntu rolnego
W ocenie ministra, przeznaczenie opiniowanych gruntów na cele nierolnicze spowodowałoby bowiem wkroczenie z zabudową nierolniczą w otwarte tereny rolne, a tym samym naruszenie zwartości rolniczej przestrzeni produkcyjnej. Jak podkreślił to dalej, pomimo położenia działki przy zagospodarowanej drodze, wnioskowane grunty klasy IIIb, wraz z przyległymi gruntami klas III–IV tworzyły zwarty kompleks użytków rolnych, o wysokim potencjale produkcyjnym. Działka objęta wnioskiem oddzielona była zaś od najbliższej zabudowy nierolniczej linią wód powierzchniowych, lasem oraz gruntami rolnymi. Również najbliżej położona zabudowa zagrodowa nie leżała w bezpośrednim sąsiedztwie wnioskowanych gruntów, lecz była oddzielona linią drogi oraz gruntami rolnymi.
Minister nie zaaprobował przy tym argumentu wójta, który wyjaśnił z kolei, że lokalizacja stadniny koni i rozwój usług jej towarzyszących są dogodne i bezkonfliktowe (z dala od zabudowy mieszkaniowej), zatem nie będą powodować uciążliwości zapachowej od hodowli koni dla działek mieszkaniowych. W ocenie organu wprowadzenie zabudowy nierolniczej (m.in. usług sportu, hoteli, moteli, pensjonatów, ośrodków wypoczynkowych) w otwartą rolniczą przestrzeń produkcyjną mogło dodatkowo wywoływać konflikty przestrzenne, występujące na styku terenów o różnym przeznaczeniu. Konflikty te w znaczny sposób mogły z kolei utrudnić lub nawet uniemożliwić prawidłowe funkcjonowanie, znajdujących się na tym terenie gospodarstw rolnych. Do obowiązków wójta należało natomiast takie kształtowanie przestrzeni w granicach gminy, aby tworzyła ona harmonijną całość, uwzględniając wszelkie uwarunkowania i wymagania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze, środowiskowe, kulturowe oraz kompozycyjno-estetyczne.
Na zakończenie minister podniósł również, że na terenie gminy grunty klas I–III stanowiły zaledwie ok. 17% wszystkich gruntów rolnych występujących w jej obrębie. Oznaczało to tym samym, że ok. 83% powierzchni terenów rolnych w obrębie stanowiły grunty niższych klas bonitacyjnych tj. IV–VI, co dawało z kolei możliwość zagospodarowania na cele nierolnicze w pierwszej kolejności takich właśnie terenów.
Pamiętać zaś należało, że użytki rolne klasy IIIb są gruntami wysokich klas bonitacyjnych, które obok klasy I, II i IIIa podlegają szczególnej ochronie. Zgodnie natomiast z przepisami Ustawy jak i z ukształtowanym orzecznictwem sądowo-administracyjnym, jeżeli na terenie gminy występują rezerwy obszarów nadających się pod inwestycje, to te grunty należy w pierwszej kolejności zagospodarować, chroniąc tym samym użytki rolne najlepszych klas bonitacyjnych.
Mając powyższe na uwadze, minister wskazał, że projektowana przez gminę zabudowa nierolnicza na najlepszych gruntach, stała w sprzeczności z przepisem art. 6 ust. 1 Ustawy, z którego wynika, że ochrona jakościowa polega na przeznaczaniu na cele nierolnicze w pierwszej kolejności nieużytków, a w razie ich braku – innych gruntów o najniższej przydatności do produkcji rolnej. Z kolei ochrona ilościowa, określona w art. 3 ust. 1 pkt 1 Ustawy polega na ograniczaniu przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze. W takiej sytuacji – zdaniem ministra – nie mógł zostać uwzględniony argument wójta, mówiący o tym, że zmiana przeznaczenia wnioskowanych gruntów stworzyć miała warunki do rozwoju wsi, gdyż – jak wskazano to już wyżej – warunki te już istniały.
Nie ulegało przy tym wątpliwości, że nadmierne przeznaczanie gruntów rolnych na cele nierolnicze nie znajduje racjonalnego uzasadnienia. Rolą ministra zaś jest przede wszystkim ochrona gruntów o najwyższej wartości produkcyjnej. Niewątpliwie przy tym ograniczenie przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze pozostaje w konflikcie zarówno z interesem poszczególnych właścicieli nieruchomości, zainteresowanych zwiększeniem możliwości zagospodarowania tych nieruchomości w następstwie zmiany przeznaczenia, jak i ogólnym interesem gmin, związanym z umożliwieniem procesów urbanizacyjnych i planami rozwoju gminy. Fakt ustanowienia przez ustawodawcę instrumentów prawnych przewidujących ochronę gruntów rolnych świadczy jednak o tym, że interesy właścicieli nieruchomości oraz gminy, nie pozostają w automatyczny sposób w pozycji nadrzędnej w stosunku do potrzeb tej ochrony. Argumenty o charakterze społecznym nie mogą zatem stanowić wyraźnych przesłanek do wyrażenia zgody na przeznaczenie gruntów rolnych klasy III, stanowiących istotny potencjał dla produkcji rolniczej gminy, w szczególności, gdy gmina dysponuje już zasobem gruntów słabszych klas bonitacyjnych oraz gruntów rolnych, które zostały przeznaczone na cele nierolnicze w poprzednich procedurach planistycznych i nadal nie są zagospodarowane.
Wyrokiem wydanym w sprawie na skutek skargi wniesionej przez wójta na decyzję ministra w przedmiocie odmowy wyrażenia zgody na przeznaczenie na cele nierolnicze gruntów rolnych, właściwy miejscowo Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zaskarżoną decyzję.
Przypisy:
- Por. wyr. NSA z dnia 30 kwietnia 2024 r., sygn. akt I OSK 327/21.
- Tj. DzU z 2024 r., poz. 82 ze zm. – dalej zwanej: „Ustawą”.