Polska gospodarka ma przyspieszyć w 2024 r.
Prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski na 2024 rok krążą wokół 3 proc. Fot. Pixabay
Różne prognozy mówią o wzroście polskiego PKB o ok. 3 proc w 2024 r. Istnieje tu jednak duży margines błędu z powodu wielu niewiadomych. Czy w obliczu spowolnienia w Niemczech i całej strefie euro polscy eksporterzy sobie poradzą? Inwestycje są na niskim poziomie w relacji do PKB i w ostatnich latach ich udział spadał. Na konsumpcję wpływ będą miały decyzje, które podejmie nowy rząd w kwestii stawek podatkowych czy tarcz antyinflacyjnych. Dla przedsiębiorstw kluczowe jest przewidywalne otoczenie prawno-podatkowe.
Zobacz także
infonumer.pl Podejrzane numery telefonu – jak je rozpoznać i kiedy pojawia się zagrożenie?
Możliwość swobodnego korzystania z technologicznych udogodnień i nowoczesnych smartfonów to jednocześnie przywilej, ale i spore zagrożenie. Jako użytkownik telefonu możesz paść ofiarą wyłudzenia danych...
Możliwość swobodnego korzystania z technologicznych udogodnień i nowoczesnych smartfonów to jednocześnie przywilej, ale i spore zagrożenie. Jako użytkownik telefonu możesz paść ofiarą wyłudzenia danych osobowych. Takie przestępstwa zaliczane są do wyłudzeń typu phishing. Zobacz, jak rozpoznawać podejrzane połączenia telefoniczne.
Redakcja Ofert na rynku najmu więcej niż chętnych
Po szczycie sezonu rynek najmu wkroczył w fazę spowolnienia. Oferta zmniejszyła się w ciągu ostatniego miesiąca o 4% a w sześciu miastach na szesnaście monitorowanych przez Otodom doszło do spadku cen...
Po szczycie sezonu rynek najmu wkroczył w fazę spowolnienia. Oferta zmniejszyła się w ciągu ostatniego miesiąca o 4% a w sześciu miastach na szesnaście monitorowanych przez Otodom doszło do spadku cen - m.in. w Trójmieście i Krakowie. Mniejsze jest też zainteresowanie ze strony poszukujących. Wniosek? Jeśli zmieniać mieszkanie to właśnie teraz, kiedy sytuacja jest stabilna a wynajmujący są w końcu skłonni negocjować warunki.
Redakcja news Black Friday na portalu Administrator24.info
Ostatni piątek listopada jest w wielu krajach świętem zakupów. W tym roku, to także dzień, w którym najlepsze produkty dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych można kupić ze zniżką.
Ostatni piątek listopada jest w wielu krajach świętem zakupów. W tym roku, to także dzień, w którym najlepsze produkty dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych można kupić ze zniżką.
Według ekspertów z BCC, polska gospodarka w 2023 r. będzie funkcjonować w otoczeniu słabego wzrostu globalnego i globalnej niepewności związanej m.in. z geopolityką, dlatego nie można liczyć na to, że szybko nabierze wiatru w żagle. Widać to już w bieżących odczytach i prognozach eksportowych polskich przedsiębiorstw.
Wiele różnych prognoz
Prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski na przyszły rok krążą wokół 3 proc. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego będzie to 2,3 proc. po wzroście o 0,6 proc. w 2023 roku. Komisja Europejska prognozuje 2,7 proc., Morgan Stanley – 3,4 proc., a ekonomiści PZU nawet 3,5 proc. To jednak dużo mniej niż ponad 5-proc. wzrosty osiągane w latach 2021–2022 czy 2017–2018. Szacunek ekspertów BCC należy do tych ostrożnych: ich zdaniem polska gospodarka urośnie w przyszłym roku o 2,6–2,7 proc. W ostatnich danych makroekonomicznych widać już odbicie konsumpcji, w poprzednich miesiącach przytłumionej przez inflację, a szybszy od wzrostu cen wzrost wynagrodzeń będzie zachęcał do wydatków. Gorzej prezentują się perspektywy pozostałych składowych PKB, czyli eksportu i inwestycji.
Może Cię zainteresuje: Czy nowy rząd będzie zielony?
Najważniejszy partner gospodarczy Polski, czyli Niemcy, nie będą rozwijały się szybko. Coraz częściej stawiane są pytania o model rozwoju gospodarki niemieckiej, który w dużej mierze oparty był o tanie surowce, m.in. z Rosji, oraz o duży eksport m.in. do Chin. Z powodów geopolitycznych, wojny w Ukrainie, surowce tanie dla gospodarki europejskiej, w tym niemieckiej, się skończyły, teraz trzeba płacić więcej, a równocześnie niemiecka lokomotywa eksportowa dostaje zadyszki. W związku z tym pod znakiem zapytania jest tempo rozwoju niemieckiej gospodarki w średnim i dłuższym terminie.
Niemcy odpowiadają za 28 proc. wartości całego polskiego eksportu (dane GUS za trzy kwartały 2023 roku), a prognozy dla tego kraju są znacznie słabsze niż dla Polski. Przykładowo, według MFW, niemiecki PKB ma w 2024 roku zmaleć o 0,5 proc. Publikowane na bieżąco dane sektora produkcyjnego pokazują głęboki kryzys w niemieckim przemyśle. Wskaźnik PMI dla tej części gospodarki pokazuje regres już od lipca 2022 roku. Ostatnie dane okazały się trochę lepsze od prognoz, ale wciąż głęboko ujemne. Od dwóch miesięcy poniżej poziomu są też usługi, które wcześniej ciągnęły w górę europejskie gospodarki, także niemiecką.
Niewiadome w Polsce
Szacowanie polskiego PKB jest o tyle trudniejsze, że wciąż nie wiadomo, jakie decyzje podejmie nowy rząd w kwestii przedłużenia cen maksymalnych energii dla gospodarstw domowych, stawki VAT na żywność czy kredytu 2 proc./0 proc. Przełożą się one na siłę nabywczą Polaków i tempo wzrostu cen. Niepewność nowych regulacji utrudnia również życie przedsiębiorcom.
Nowy rząd powinien ułatwić życie przedsiębiorcom, żeby mogli działać w stabilnym otoczeniu prawnym i regulacyjnym. Dotykają ich szoki zewnętrzne: wzrost cen energii, wojna w Ukrainie, niepewność geopolityczna. Powrót do tego, że pierwszeństwo ma produkcja, a nie konsumpcja powinien spowodować ruszenie gospodarki do przodu. Przedsiębiorcy przez okres najpierw pandemii, potem wojny, potem przyspieszenia inflacyjnego pokazali, że są odporni, więc jeżeli dostaną stabilne warunki wzrostu, to przełoży się na całą gospodarkę.
Może Cię zainteresuje: Unia europejska rozwiąże problem odpadów z opakowań
Warto pamiętać, że przez dwie kadencje rządów PiS stymulowana była głównie konsumpcja, zwłaszcza poprzez transfery socjalne (500+, 13. i 14. emerytura) oraz szybki wzrost płacy minimalnej. Eksperci postulują powrót do gospodarki rynkowej i skupienie na zachętach do inwestycji, które w Polsce są wyraźnie poniżej średniej unijnej. W 2015 roku wynosiły one 20,4 proc. PKB, w 2022 roku było to już tylko 16,6 proc. Przyspieszeniu inwestycji pomoże ustabilizowanie reguł podatkowych i prawnych, wprowadzanie zmian po konsultacjach i w sposób odpowiednio rozłożony w czasie.
W czasie rozpoczynającej się kadencji dobrze byłoby przedyskutować i zdiagnozować, co nie działa w naszym systemie podatkowo-składkowym, a następnie zastanowić się nad tym, jak uczynić go prostym i przejrzystym. Czynnik ten mógłby przyspieszyć dynamikę inwestycji. Już wcześniej polska gospodarka charakteryzowała się relatywnie niskimi inwestycjami sektora prywatnego w porównaniu do innych krajów europejskich. Należy go dokładniej zbadać. Nie bez znaczenia jest tu rola organizacji biznesowych, żeby przeprowadzić dokładniejsze badania wśród swoich członków, co im tak naprawdę przeszkadza w inwestowaniu.
Źródło: Newseria Biznes