Jak sobie radzić z uciążliwym remontem?
Mariusz Łubiński z firmy Admus
W nowym bloku remont, a właściwie wykańczanie mieszkania nie jest zaskoczeniem. Przeprowadzają go wszyscy lokatorzy, stąd zazwyczaj wiercenie u sąsiada jest do zaakceptowania. Oczywiście w granicach rozsądku. Gorzej, gdy remont trwa i trwa, a do tego bywa uciążliwy. Co możemy zrobić w takiej sytuacji?
Zobacz także
DomBest Legalizacja metodą statystyczną – czy można wymienić licznik tylko raz na 15 lat?
Dokumentem opisującym kwestie związane z kontrolą metrologiczną (tzw. legalizacją) przyrządów pomiarowych jest Rozporządzenie Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie prawnej kontroli metrologicznej...
Dokumentem opisującym kwestie związane z kontrolą metrologiczną (tzw. legalizacją) przyrządów pomiarowych jest Rozporządzenie Ministra Przedsiębiorczości i Technologii w sprawie prawnej kontroli metrologicznej przyrządów pomiarowych z dnia 22 marca 2019r. Zgodnie z powyższym rozporządzeniem, każdy wodomierz musi otrzymać tzw. legalizację pierwotną (realizowaną zwykle u producenta). Po pierwszych 5 latach urządzenia pomiarowe, takie jak wodomierze i ciepłomierze, muszą zostać zalegalizowanie ponownie...
Redakcja news Zapowiedź zmian w prawie energetycznym
Rząd jeszcze w II kwartale 2024 r. planuje nowelizację Prawa energetycznego. Celem jest regulacja rynku wodoru.
Rząd jeszcze w II kwartale 2024 r. planuje nowelizację Prawa energetycznego. Celem jest regulacja rynku wodoru.
Redakcja news Umorzenie przez potrącenie
Sąd Najwyższy dopuścił umorzenie przez potrącenie wierzytelności, przysługującej spółdzielni mieszkaniowej z tytułu wpłat na fundusz remontowy.
Sąd Najwyższy dopuścił umorzenie przez potrącenie wierzytelności, przysługującej spółdzielni mieszkaniowej z tytułu wpłat na fundusz remontowy.
Według przepisów prawa, w przypadku prowadzenia prac remontowych jedynie w lokalu nie jest wymagana zgoda wspólnoty. Takiej wymagają jedynie prace dotyczące części wspólnej - klatek schodowych, dachu, holu. O pracach wewnątrz lokalu decyduje jedynie jego właściciel.
Inaczej sytuacja wygląda tylko w przypadku obiektów wpisanych do rejestru zabytków. Aby w takich obiektach przeprowadzić prace budowlane, konieczne jest uzyskanie pozwolenia na budowę, a w niektórych przypadkach także zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Co jednak w sytuacji, gdy przeprowadzany przez sąsiada remont utrudnia życie pozostałym mieszkańcom? Jakie działania może w takiej sytuacji podjąć wspólnota?
Zdaniem Mariusza Łubińskiego z firmy Admus, przede wszystkim warto postawić na rozmowę. To pierwszy krok do porozumienia z sąsiadem.
"Czasem może on nie zdawać sobie sprawy z tego, że np. ekipa remontowa, która wykonuje prace zakłóca spokój pozostałych mieszkańców" - dodaje Łubiński.
Jeśli jednak rozmowa nie pomaga, warto szukać innych sposobów interwencji.
Wśród uciążliwych skutków remontu najczęściej wymieniany jest hałas, ale równie istotne jest zanieczyszczenie, a nawet uszkodzenie części wspólnych (najczęściej klatek schodowych, korytarzy).
W takim przypadku pozostali właściciele mogą wymagać od osoby przeprowadzającej remont pokrycia kosztów naprawy uszkodzonych części wspólnych czy też przywrócenia ich wyglądu do stanu przed rozpoczęciem prac np. pozamiatania czy umycia posadzek itp.
Dobrym rozwiązaniem jest ustanowienie przez wspólnotę regulaminu, który będzie określał podstawowe zasady jej funkcjonowania oraz prawa i obowiązki mieszkańców. Możliwość utworzenia takiego regulaminu wynika z art. 13 ust.1 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali.
Ustawa ta traktuje regulamin jako narzędzie, które pozwala na określenie zasad korzystania mieszkańców z nieruchomości wspólnej.
"Najczęściej to właśnie w regulaminach wspólnoty umieszczają informacje dotyczące ciszy nocnej, przyjętej zazwyczaj w godzinach 22.00 – 6.00" - podkreśla Mariusz Łubiński.
Niestety, brak definicji ciszy nocnej i umowny czas jej trwania mogą utrudniać egzekwowanie jej od lokatorów. Możliwym rozwiązaniem jest odwołanie się do art. 51 kodeksu wykroczeń, który określa, że zakłócanie ciszy nocnej może podlegać karze grzywny nawet do 500 zł - zaznacza Łubiński.
W przypadku, gdy lokator prowadzący remont nie zgadza się na przyjęcie mandatu, możliwe jest skierowanie sprawy do sądu, który może nałożyć na niego konieczność zapłacenia grzywny. To jednak działanie ostateczne.
Źródło: Publicon PR