RPO apeluje o zmianę przepisów dotyczących przyłączenia do kanalizacji
RPO zaapelował o rozważenie zmiany ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Fot. Pixabay
Obowiązkowe przyłączenie do kanalizacji to koszt nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jeśli mieszkańcy tego nie zrobią, gmina może wydać nakaz wykonania przyłącza. RPO ponownie wystąpił do ministra infrastruktury o zmianę przepisów.
Zobacz także
Redakcja news System kaucyjny od 2025
Pod koniec października 2024 r. rząd przyjął nowelizacje ustaw o odpadach i gospodarce opakowaniami przygotowane w Ministerstwie Klimatu i Środowiska (MKiŚ).
Pod koniec października 2024 r. rząd przyjął nowelizacje ustaw o odpadach i gospodarce opakowaniami przygotowane w Ministerstwie Klimatu i Środowiska (MKiŚ).
Redakcja news Koszty i braki kadrowe zakłócają funkcjonowanie branży budowlanej
Jak wynika z najnowszego raportu PlanRadar, prawie 80% firm budowlanych działających w segmencie budownictwa mieszkalnego zmaga się z rosnącymi kosztami, a ponad 75% cierpi na opóźnienia spowodowane niedoborem...
Jak wynika z najnowszego raportu PlanRadar, prawie 80% firm budowlanych działających w segmencie budownictwa mieszkalnego zmaga się z rosnącymi kosztami, a ponad 75% cierpi na opóźnienia spowodowane niedoborem siły roboczej. Jednak aż 65% z nich wierzy, że inwestycja w technologię mogłaby poprawić wydajność i rentowność. Dlaczego więc branża wciąż zwleka z wdrożeniem cyfrowych rozwiązań?
Redakcja news Nowe obowiązki dla miast
Jak informuje Kancelaria Premiera, Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy mającej na celu rozwój transportu zeroemisyjnego i ochronę powietrza. Z projektu wynika, że od 2026 r. miasta powyżej 100 tys....
Jak informuje Kancelaria Premiera, Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy mającej na celu rozwój transportu zeroemisyjnego i ochronę powietrza. Z projektu wynika, że od 2026 r. miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą zobowiązane kupować wyłącznie autobusy zeroemisyjne.
Rzecznik Praw Obywatelskich ponownie zwrócił uwagę ministerstwa infrastruktury na sytuację osób, które z przyczyn ekonomicznych nie są w stanie wykonać ustawowego obowiązku przyłączenia nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej. Rzecznik zaapelował o rozważenie zmiany ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a także regulacji prawnych gwarantujących odpowiednią pomoc finansową państwa dla tych obywateli, których nie stać na samodzielne pokrycie kosztów budowy przyłącza kanalizacyjnego.
Powodem wystąpienia były skargi właścicieli nieruchomości na wysokie koszty wykonania przyłączy sięgające często kilkudziesięciu tysięcy zł. Z kolei pomoc finansowa państwa w postaci dotacji dla gmin wynosi zazwyczaj kilkaset zł. Zgodnie z przepisami nieprzyłączenie nieruchomości do sieci skutkuje wydaniem decyzji nakazującej przyłączenie nieruchomości do sieci pod rygorem środków egzekucyjnych. Wiąże się to z negatywnymi konsekwencjami prawnymi dla właścicieli nieruchomości.
Naruszenie dyrektywy ściekowej
Problem był już przedmiotem dyskusji rzecznika z ministrem infrastruktury. W maju 2023 r. resort wskazał, że Polska jako członek UE jest zobowiązana dostosować system kanalizacji i oczyszczania ścieków komunalnych do wymogów tzw. dyrektywy ściekowej. Zgodnie z nią wszystkie aglomeracje powinny być wyposażone w systemy zbierania ścieków komunalnych. Ustanowienie obowiązku przyłączenia nieruchomości do sieci kanalizacyjnej stanowiło wykonanie postanowień tej dyrektywy.
Może Cię zainteresuje: Spółdzielnie i wspólnoty mogą zarobić na OZE
Ministerstwo stwierdziło również, że przyłączenie nieruchomości do sieci jest konieczne z punktu widzenia ochrony środowiska – gwarantuje, że całość nieczystości ciekłych trafi do oczyszczalni i zostanie poddana właściwemu oczyszczaniu. Liczba nieruchomości przyłączonych do sieci ma zaś wprost proporcjonalny wpływ na wysokość opłat.
RPO zwrócił uwagę, że ministerstwo nie odniosło się do problemu, jaki z wykonaniem tego obowiązku mają osoby będące w trudnej sytuacji finansowej, a także do negatywnych konsekwencji dla osób, które z przyczyn ekonomicznych nie wykonały tego obowiązku (kara grzywny w postępowaniu wykroczeniowym, grzywna w celu przymuszenia i wykonanie zastępcze).
Nakaz przyłącza pod groźbą kary
Częściową argumentację co do konstytucyjności przepisów o obowiązku przyłączenia do sieci – w przypadku obywateli niedysponujących odpowiednimi finansami – zawarto w opinii prawnej Departamentu Prawnego MI. Wskazano m.in. że nie można wykluczyć sytuacji, w której koszty finansowania przyłącza rzeczywiście będą trudne do poniesienia przez właścicieli. Ma to znaczenie prawne, gdyż koszt może być nieproporcjonalnie wysoki wobec ich możliwości finansowych.
Ministerstwo stwierdziło także, że obowiązek ten jest niezbędny w demokratycznym państwie prawnym, choć nie wskazuje argumentów za tą tezą. W opinii zwrócono jednak uwagę, że regulacje prawne, z których wynika obowiązek, mogą naruszać konstytucyjne prawo własności.
Może Cię zainteresuje: Inflacja a likwidacja tarcz inflacyjnych
Według resortu, nawet ustanowienie ustawą programów pomocy dla osób w trudnej sytuacji ekonomicznej może nie być dostatecznym argumentem za tym, by ograniczać prawo własności osób, które np. z przyczyn ekonomicznych nie mogą sfinansować przyłącza. Ustanowienie przymusu administracyjnego w postaci zastępczego wykonania przyłącza może stanowić nadmierną ingerencję w prawo własności właściciela gruntu, gdyż może on w inny sposób zapewniać sobie dostęp do wody.
W ocenie departamentu prawnego MI władcze rozstrzygnięcie organu gminy nakazujące budowę przyłącza pod groźbą kary grzywny stanowi zbyt daleko idącą ingerencję w prawa podmiotowe właścicieli nieruchomości poprzez narzucanie bezwzględnego obowiązku korzystania z sieci wodociągowo-kanalizacyjnej bez możliwości stosowania innych rozwiązań, łącznie z prawem do pełnego samodzielnego zaopatrzenia się w zamknięty system dostarczania wody i odprowadzania ścieków.
Ograniczenie prawa obywateli
Przymusowa budowa przyłącza na prywatnym gruncie przez gminę oznacza znaczne ograniczenie prawa do swobodnego i niezakłóconego ingerencją osób trzecich korzystania z nieruchomości.
W ocenie RPO wydanie decyzji o obowiązku przyłączenia powinno być oceniane według konstytucyjnych standardów ochrony prawa własności przed wywłaszczeniem przez władzę publiczną. Nie każdego bowiem rodzaju aktywność inwestycyjna władzy publicznej jest uzasadniona i nie każda taka aktywność spełnia wymóg proporcjonalności wynikający z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Własność z istoty zawiera również uprawnienie do powstrzymywania się od jakichkolwiek działań inwestycyjnych czy budowlanych na własnym gruncie oraz prawo wyboru formy zapewnienia sobie dostępu do wody i odprowadzania ścieków w sposób adekwatny do zasobów właściciela nieruchomości.
Może Cię zainteresuje: Dodatkowe 64 mld euro z Unii
Ze stanowiska departamentu prawnego MI wynika też, że omawiane przepisy mogą naruszać zasadę proporcjonalności i w konsekwencji stanowić nadmierną ingerencję w konstytucyjne prawo własności. Istnieją więc wątpliwości co do ich zgodności z konstytucją. Świadczy to, że ustawodawca nie respektuje zasady ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, wyrażającej się m.in. w zakazie tworzenia konstrukcji normatywnych, które są niewykonalne przez adresatów norm prawnych.
Konieczność zmiany przepisów
W ocenie rzecznika istnieje zatem konieczność modyfikacji przepisów, która uwzględni, że niektórzy obywatele nie są w stanie wykonać obowiązku z braku finansów. „Jeżeli MI stoi na stanowisku, że od tego obowiązku nie powinno się wprowadzać żadnych zwolnień, to należy wprowadzić skuteczny mechanizm dofinansowania ze środków publicznych kosztów budowy przyłącza, mający na celu istotne wsparcie finansowe osób niezamożnych, których nie stać na tę inwestycję” – czytamy w piśmie RPO.
Zdaniem rzecznika obecny system dotacji celowych, wspomagających inwestycje służące ochronie środowiska, nie spełnia roli, z uwagi na to, że gminy nie mają obowiązku ich przyznania, a jeśli nawet beneficjent ją uzyska, to jej wysokość jest bardzo mała i nie stanowi odczuwalnej dla niego pomocy ze strony państwa. A zasada subsydiarności zobowiązuje państwo do pomocy jednostce, gdy nie może ona sobie poradzić z ustawowym obowiązkiem.
Źródło: samorzad.pap.pl